Wprawdzie za oknem wciąż jesień, i mimo deszczy dalej jest taka złota, polska, nasza, ale wieczory i poranki są już coraz chłodniejsze co sprawia, że trudno jest rano wyjść z ciepłego łóżka,  i udać się do pracy czy szkoły- a trzeba. I po całym dniu wracamy nie tylko zmęczeni, ale często również zmarznięci. Jak się rozgrzać? Co zrobić, by otuliło nas wtedy przyjemne ciepło? Są na to proste sposoby, które można wykorzystać nie tylko zimą, czy jesienią!

Jak się rozgrzać, gdy jest naprawdę zimno?

Mróz, czy nie mróz, zmarznąć możemy zawsze. Wystarczy, że złapiemy lekkie przeziębienie, a to już będzie wiązało się z nie przyjemnymi dreszczami. A wtedy, nawet kiedy na zewnątrz panuje pozornie przyjemna temperatura, będzie nam chłodno, i będziemy chcieli się rozgrzać. Jak to zrobić? Jak sprawić, że znów poczujemy się jak w przytulnym, ciepłym kokonie?

• sprawdź szczelność drzwi i okien – jeśli chcesz mieć w domu ciepło, wszystko musi być w stu procentach szczelne. Wydawać by się mogło,że okna przecież takie są, ale kiedy tylko przyjdzie trochę większy wiatr, potrafi zdmuchnąć kartkę, pozostawioną na parapecie. Nie wierzysz? Sprawdź. A wystarczy kupić odpowiednie uszczelki, trochę silikonu, a pod drzwi, specjalne poduszeczki, które nie pozwolą na to, by do twojego domu przedostawało się zimne powietrze z klatki.
• zainwestuj w termofor – to idealny sposób na to, by się rozgrzać. Wyobraź sobie, że przychodzisz zmarznięta z  pracy. Masz ochotę wskoczyć pod ciepły kocyk. No i oczywiście to bardzo dobry pomysł, który pomoże tobie się ugrzać, ale doskonale sprawdzi się przy okazji również wykorzystanie termoforu. Możesz kupić w sklepie gotowy, lub zrobić go samodzielnie, i to w bardzo prosty sposób. Wystarczy, że weźmiesz do ręki butelkę, napełnisz ją gorącą wodą, i owiniesz ręcznikiem. Oczywiście butelka powinna być szklana, inaczej się odkształci.
• weź gorącą kąpiel. Zapewne teraz się trzęsiesz, i masz wrażenie,że nie jesteś w stanie dojść do łazienki, a już na pewno wejść do wanny ale uwierz, że to naprawdę dobry, i szybki sposób na rozgrzanie. Wystarczy, że napuścisz do tej wanny dużo wody, i dolejesz olejków zapachowych, a później się w niej położysz. To ważne, żeby woda otulała całe twoje ciało. Spędź tam przynajmniej kwadrans, a później szybko osusz skórę, i wskocz w ciepłą pidżamę i szlafrok
• kup sobie kapcie – tak, tak.. na boso jest przyjemniej, ale na to można pozwolić sobie latem. Jesienią, i zimą, bardzo łatwo można się przeziębić, stąpając po podłodze bosą stopą. Zwłaszcza, jeśli twoje podłogi pokrywają kafelki, choć i od paneli wcale nie musi być cieplej. Prawdziwym szczęściarzem jest ten, kto zainwestował w ogrzewanie podłogowe, ale jeśli go nie masz, koniecznie kup sobie ciepłe kapcie i zakładaj je od razu, kiedy zdejmiesz buty. A jeśli nie jesteś wielbicielem kapci, to zaopatrz się przynajmniej w grube, wełniane skarpety, najlepiej z odpowiednimi spodami.
• ciepłe napoje – pijesz głównie wodę? Wiele osób tak ma. I nie wyobraża sobie nawet by kilka razy dziennie wypić herbatę, czy kawę. I to wcale nie jest problem, bo jeśli nie lubisz takich napojów, możesz je oczywiście zastąpić wodą. A jeśli dodatkowo dodasz do niej kilka plastrów cytryny, i łyżkę miodu – tym lepiej. Ważne jednak jest to, aby ta woda, którą wypełniasz swoją szklankę, była ciepła. Nie musi być gorąca, ale ma być ciepła – to pomoże się rozgrzać.
• polub smak imbiru – o herbatach już pisaliśmy. Jeśli lubisz ich smak, rozkochasz się zapewne w grzańcu. Który można przygotować na bazie herbaty, lub wina. A jeżeli za herbatą nie przepadasz. to ugotuj sobie zupę. O tej porze, sprawdzi się na przykład ta z dyni. Kremowa, aromatyczna, po brzegi wypełniona nie tylko tym jesiennym warzywem, ale również innymi, aromatycznymi dodatkami, i imbirem. On naprawdę potrafi zdziałać cuda, jest absolutnie genialną, i czarodziejską przyprawą, która rozgrzewa w zaledwie kilka chwil, i na długo. Ma jednak charakterystyczny smak. Pamiętaj o tym. Choć gubi go trochę na przykład wtedy, gdy ugotujemy z niego kompot- a dodatkowo wciąż ma te same, dobre właściwości, nie tylko rozgrzewające.
• ubierasz się na cebulkę? Wiele osób śmieje się z tej metody. Bo przecież trzeba wyglądać ładnie, elegancko , a kilka warstw ubrań raczej to utrudnia, niż ułatwia. Cóż. Jeśli nie chcesz nabawić się choroby, i jednocześnie chcesz, by było ci ciepło, ubieranie się na cebulkę – zwłaszcza w bardzo zimne dni – to podstawa. Wiesz, ile ciepła potrafi ulecieć przez głowę? Dlatego zapomnij na chwilę o swojej fryzurze, albo zwyczajnie z niej zrezygnuj, w chłodnie dni. Nie musisz codziennie upinać wymyślnego koka, wystarczy,że wyprostujesz włosy, lub zapleciesz je w warkocz, i też będziesz wyglądać zjawiskowo. Nie rezygnuj z czapki – pod żadnym pozorem. Zawsze miej ją pod ręką, a najlepiej NA GŁOWIE.
• odkręć grzejniki, rozpal w kominku – to może taki banał, ale okazuje się, że wiele osób mocno oszczędza na ogrzewaniu. No i z jednej strony nic dziwnego, skoro po kilku miesiącach ostrego grzania, przychodzi do zapłaty rozliczenie, rzędu kilkunastu stówek – to boli. Bo portfel szczupleje. Ale pamiętaj,że jeśli nie ogrzewasz mieszkania regularnie, to trudniej będzie w nim nagrzać w przypadku wielkiego mrozu. Dlatego przestań oszczędzać, i nie myśl zimą o rachunkach. Zadbaj o to, byś we własnym domu mogła poczuć się jak w ciepłym kokonie. To ma być w końcu twoja oaza spokoju

Lepiej zapobiegać, niż leczyć. To powiedzenie idealnie tutaj pasuje w związku z tym, że jeśli dopuścimy do wyziębienia organizmu, skutki tego mogą być dla nas tragiczne. Zawsze więc ciepło się ubieraj, pij ciepłe napoje, i ogrzewaj mieszkanie. Korzystaj też z rozgrzewających kąpieli – na zdrowie!