Najpierw przychodzą Święta, a tuż po nich sylwester. Szczególny dzień, zamykający to, co stare i budzący nadzieje odnośnie tego, co nadejdzie. Niektórych nastraja nieco melancholijnie i może właśnie dlatego, przywykliśmy rozpraszać te smutki dobrą zabawą, pozwalającą zapomnieć o naszych obawach i lękach. Warto się do niego dobrze przygotować choćby po to, by wejść radośnie w jeden z najbardziej beztroskich okresów w roku, czyli karnawał. A zatem, jak to u nas – kilka wskazówek i podpowiedzi co na siebie włożyć, w tę piękną i mam nadzieję roztańczoną noc.
Myślę, że wiele z nas marzy o wielkim balu i trzymam kciuki, żeby kiedyś się udało. Te jednak, które z różnych względów muszą zrezygnować ze swoich planów albo po prostu wolą świętować w kameralnym gronie, też mogą świetnie wyglądać. Nie istnieje coś takiego jak moda sylwestrowa czy karnawałowa i jedyne co wiemy to to, że mamy się prezentować niecodziennie, uwodzicielsko i mamy błyszczeć. Sylwester w domu nie oznacza zabawy przed telewizorem, a raczej wręcz przeciwnie! Tu też można zorganizować świetną sylwestrową zabawę.
Sukienki, sukienki, jeszcze raz sukienki i… suknie. Nie wyobrażam sobie (poza balami kostiumowymi ), by kobieta, w tę jedyną noc w roku, mogła wystąpić w czymś innym. Jeśli chodzi o imprezy organizowane w domu, z powodu ograniczonej przestrzeni, nie możemy sobie pozwolić na obszerne, powiedziałabym teatralne kreacje. Strój musi być dość prosty w formie i jednocześnie wygodny, by swobodnie pokręcić się po parkiecie, nie obijając przy tym o innych gości. Na pewno sprawdzi się prosta sukienka ( dla posiadaczek zgrabnych nóg może być mini), sukienka z gorsetową górą bez ramiączek i lekko rozkloszowanym dołem, z gorsetową górą, prostym dołem i nakładanym na dół delikatnym tiulem czy górą na ramiączka z dekoltem wodą , dalej luźno puszczona. W stylizacjach sylwestrowych pojawia się więcej kolorów: czerwień, fuksja, kobalt, żółć, czy królująca w tym sezonie czerń, ale wszystko to i tak okraszone srebrem i złotem; na przykład w postaci błyszczącego paska lub aplikacji. Najlepiej, jeśli w ogóle zdecydujemy się na połyskującą tkaninę, wtedy z głowy będziemy miały i strój i biżuterię.
Sukienka z cekinami H&M 229 zł
Laona Zalando 389 zł (przeceniona z 619zł)
Sukienka z wycięciem na plecach Mohito 159,99 zł
Bal sylwestrowy
Wieczór sylwestrowy już tuż tuż a my nie wiemy, co na siebie włożyć. W przypadku bardziej oficjalnych balów to rzeczywiście problem. Musimy wybrać takie rozwiązanie, które połączy w sobie odrobinę elegancji z nutką szaleństwa, a to niełatwa sprawa. Podobnie jak w modzie ślubnej dość silny jest trend, odchodzący od obszernych, przytłaczających często sylwetkę sukni.
W zamian proponuje się te z gorsetową górą, lekko rozkloszowane od pasa, przód krótszy, tył dłuższy. Sztywna tkanina sprawi, że dół będzie się unosił, co nada sukni odrobinę majestatyczności, ale długość odejmie nieco wagi. Kolor – najlepiej zgaszone srebro. Nie ma to jak dyskretny urok elegancji. Inną propozycją jest długa kreacja z tiulu lub lejącej tkaniny, góra dowolnie: gorsetowa albo na ramiączka z dekoltem wodą. Monotonia koloru przełamana srebrnymi wstawkami lub ozdobami z cekinów: na przykład w postaci naramienników.
Długa suknia, dostępna w dwóch wariantach kolorystycznych H&M 149,90 zł
Sylwester w rytmie latino
Jedyną zasadą jest właściwie brak zasad. Pasuje wszystko co błyszczy, nie zakrywa a wręcz odsłania i co pozwoli nam świetnie zaprezentować się w tańcu. Motyw przewodni – radość, świetna zabawa. Gorsetowa góra sukienki, dół z kilku warstw tiulu a la baletnica, z warstw piór czy krótka mini wykończona frędzlami. Mogą być też sukienki jak do charlestona, z cekinowymi ukośnymi wstawkami na całej długości lub sukienki lata 40-te : luźniejsza góra, odcinany wyraźnie pasem na wysokości bioder plisowany dół. Kolory jak na karnawale w Rio: żółć, seledyn, róż, błękit, srebro i złoto.
Bal kostiumowy- to już niemodne?
Trochę niemodny i zapomniany, a może po prostu brak nam czasu i dystansu do siebie, by w tę jedną noc przeobrazić się w kogoś innego? Jeśli włożymy jednak odrobinę wysiłku w przygotowania, to być może niejedna z nas znajdzie swojego księcia albo pazia. To propozycja dla pań z ogromną wyobraźnią i nutką romantyzmu. A więc z naszej strony-żadnych podpowiedzi.
Witajcie w Nowym Roku
Na co dzień często nie mamy chwili, by trochę zwolnić i odczuć radość nawet z najdrobniejszych, codziennych spraw, więc sylwester jest doskonałą okazją, by to nadrobić. Nie skupiajmy się na porażkach lecz na tym, co było dobre i z myślą, że będzie jeszcze lepiej tanecznym krokiem wejdźmy w nowy, pełen wspaniałych szans i możliwości czas.
Carpe diem- niech ta myśl towarzyszy nam przez cały karnawał.
Autor: Luiza Malanowska
Mój typ to ta z mohito! Ale tylko dla szczuplej osoby
Ja w tym roku postawiłam na czerń. Kupiłam sobie prześliczną sukienkę od pepe y flor z koronkowymi wstawkami. Mojemu mężowi aż się oczy zaświeciły jak mnie w niej zobaczył