Przedmiot badań
Od dawna wiadomo, że kondycja seksualna mężczyzny zogniskowana w ich członku, jest zarówno dla nich samych jak i dla społeczeństwa niezwykle ciekawym tematem do rozważań. Nawet teraz, choć w dużo bardziej kameralnych warunkach, panowie dokonują sprawdzenia rozmiarów oraz podnoszą swoje umiejętności w grze miłosnej. Penis od zawsze był przedmiotem wielu badań, ale czy współczesna kultura nadaje mu równie ważne miejsce, jak to było kiedyś?
Wielkość
Dziś panuje przekonanie, że rozmiar penisa (im bardziej okazały tym lepiej) jest warunkiem udanego życia seksualnego. Sami mężczyźni mimowolnie zdają podtrzymywać się ten trend, a zdania ekspertów są podzielone. Właściwie za wstydliwe i niemęskie uznaje się zbyt małą wielkość, jednak jak mówi nam historia starożytna, ten trend nie zawsze był tak popularny. Za przykład można by tu podać antyczną Grecję, gdzie z niewielkimi rozmiarami członka wiązało się wypełnienie normy i świadectwo zdrowia, a wszelkie wyjście poza skalę uznawano za wynaturzenie. Zapoznając się ze słowami Arystotelesa możemy wychwyć jego poparcie dla małego przyrodzenia mężczyzn, gdyż jak uważał (i przedstawiał na to mocne dowody), daje ono większą szansę na zapłodnienie i narodziny zdrowego i szczęśliwego dziecka.
Dawno, dawno temu…
Z dzisiejszej perspektywy wydaje się nam oczywiste, w jaki sposób dochodzi do zapłodnienia, a rola penisa w tym procesie jest, jak wiemy kluczowa. Zagłębiając się natomiast w mądre księgi i opowieści dawnych kultur dostrzegamy, że nim człowiek powiązał męski członek z poczęciem potomka, na piedestale stawiano kobietę. Nie mogąc wyjaśnić w jaki sposób zachodzi ona w ciążę, wiązano jej stan z boską wolą. Funkcja mężczyzny była w owych wiekach niejasna, a często nawet nie brano jej pod uwagę. Dopiero odkrycie prawidłowości związanej z nasieniem i zapłodnieniem pozwoliło na zbudowanie męskiej roli i docenienie jego udziału w całym akcie poczęcia (oczywiście kosztem kobiecej chwały i „boskości”).
Nasienie
Kiedy tylko powiązano znaczenie nasienia z możliwością narodzin dzieci powstała teoria mówiąca, że w spermie znajdują się mali ludzie. Stosunek z kobieta zapewni im przedostanie się do jej łona i daje możliwość rozpoczęcia dojrzewania (zupełnie jak zasianie ziarna w ziemi). Natomiast krew miesięczna otrzymała rolę środka rozbudzającego „małych ludzi” znajdujących się w męskim nasieniu.
Nasienie
Kiedy tylko powiązano znaczenie nasienia z możliwością narodzin dzieci powstała teoria mówiąca, że w spermie znajdują się mali ludzie. Stosunek z kobieta zapewni im przedostanie się do jej łona i daje możliwość rozpoczęcia dojrzewania (zupełnie jak zasianie ziarna w ziemi). Natomiast krew miesięczna otrzymała rolę środka rozbudzającego „małych ludzi” znajdujących się w męskim nasieniu.
Religia
Motywy falliczne to nie tylko domena prywatnego życia członków społeczeństwa. U podstaw każdej wielkiej religii leżą obrazy wykorzystujący ten męski narząd. Na przykład dzieła przedstawiające starożytnych bogów mówiły wszystkim, że są to najdoskonalsi ludzie – także jeśli chodzi o ich genitalia; o ich rozmiar. To bogowie płci męskiej wypełniali swoim nasieniem rzeki i dzięki temu Nil czy Tygrys mogły dawać życie innym stworzeniom, w tym także ludziom. Każda wielka księga zawiera w sobie wzmiankę o znaczeniu męskiego członka, nie ważne czy reprezentuje ona islam, judaizm czy chrześcijaństwo.
Władza
Starożytni mężczyźni z dumą prezentowali swoje członki. W żadnym stopniu nie wiązało się to dla nich ze wstydem ani tematem tabu. Penis funkcjonował jako symbol męskich cech, jak np. odwaga, władza i siła. Ćwiczenia z greckich gimnazjonach odbywały się nago. Nawet starożytne prawo uwzględniało ten męski organ w swoich zapisach – zarówno kary poprzez np. obcinanie, jak i paragrafy mówiące o nienaruszalności męskiego penisa.
Artykuł powstał we współpracy ze Światem Doznań.