Występują najczęściej u tych z Was, które mają jasną karnację. Piegi to takie małe (choć czasem i większe), zupełnie niewinne przebarwienia, które wyglądają uroczo ale ich właścicielkom często spędzają sen z powiek. Większość z Was chce je ukryć, a najlepiej się ich pozbyć. Ty też? Jeżeli nie potrafisz pokochać swoich piegów podsuwamy Tobie pomysły na to, jak się z nimi pożegnać.
A i owszem. O ile wybierzesz taki, który ma dobry skład. Co więc powinien w tym składzie zawierać? Na pewno tuję, która to nie tylko wybieli skórę, ale również skutecznie zapobiegnie powstawaniu nowych zmian na niej. Nie obejdzie się także bez kwasu mlekowego, który złuszczy naskórek, dzięki czemu systematycznie będzie usuwał plamy, które pojawią się na skórze. Rumianek zadziała antyzapalnie, a lukrecja dokładnie oczyści skórę usuwając przy tym obumarły już naskórek. Krem wybielający może mieć też w swoim składzie kwas sojowy i warto zwrócić na niego uwagę bo będzie on wówczas nie tylko wybielał, ale również zadba o to, by na naszej twarzy nie pojawiły się zbyt wcześnie zmarszczki i nawilży skórę.
Słyszałaś kiedyś o chrzanowej nalewce? To prawdziwie skuteczny, domowy sposób na piegi. Będziesz potrzebowała tylko starty chrzan, i ocet. Robisz z tego tajemniczą miksturę i odkładasz w chłodne miejsce na jakieś trzy dni. Po czym przecedasz, rozrabiasz z wodą i nacierasz miejsce zajęte przez piegi.
Pozbyć się ich pomoże również cytryna. Przekrój ją na pól i natrzyj jej sokiem te miejsca na skórze, które nie stronią od piegów. Musisz jednak wiedzieć, że sok z cytryny może dość mocno podrażnić Twoją skórę, dlatego bądź ostrożna przy korzystaniu z tej opcji.
Pomocny może okazać się także ogórek – świeży, skrojony na plasterki i ułożony na skórze twarzy (przy okazji ją nawilżu i odżywi) lub w formie maseczki. Efekt będzie ten sam.
Ja się długi czas męczyłam z moimi piegami, które niestety nie wyglądały zbyt estetycznie, i bardzo sie ich wstydziłam. Znalazłam w krakowie świetną klinikę, która zajmuje się usuwaniem piegów. DrLegrand bardzo zmienił moje życie. Na dobre oczywiście :)) Polecam te zabiegi drlegrand.pl/problem-piegi jeśli sami się borykacie z problemem piegów.
Stosowałam kiedyś kwasek cytrynowy, potem cytrynę, aż będąc w Rosji zobaczyłam w sklepie krem z kołem ratunkowym na obrazku (w tubce).Nazywał się Ratownik i był właśnie do wybawiania plamek, przebarwień a nawet piegów. To było jakieś 5 lat temu. Teraz widziałam go w internecie po 11 zł. Polecam, nie szczypie, a piegi znikają 🙂