Pomysły na grę wstępną – jak rozpalić partnera do czerwoności?

Lubisz seks? Cóż za pytanie, prawda? No jasne, że lubisz, kto go nie lubi… Seksualność i potrzeba bliskości są najbardziej naturalnymi wyznacznikami naszej ludzkiej natury. Dlatego wszelkie intymne zbliżenia, flirt lub czuły dotyk, sprawiają nam przyjemność, rozbudzają zmysły, budują napięcie seksualne i wpływają na nasze libido niczym czerwona płachta na byka. Aby życie seksualne było udane, warto mieć w zanadrzu ciekawe pomysły na grę wstępną, które nie tylko wpływają na poziom podekscytowania przed seksem, ale mogą być też doskonałą okazją ku temu, by partner mógł nas zobaczyć w innej roli, niż na co dzień.

Seks jest nam potrzebny i ciężko z niego zrezygnować. Zwłaszcza na początku związku, kiedy cieszymy się sobą, swoją bliskością, każdą okazją, by móc spędzić czas razem i sprawić sobie przyjemność. Dlaczego tak bardzo kochamy seks? Jest kilka najważniejszych powodów:

Pomaga rozładować napięcie – zarówno w sytuacjach odprężenia, relaksacji i swobody, jak i w okoliczności stresogennych, kiedy to właśnie intymny stosunek z bliską osobą pozwala najpełniej pozbyć się trosk, rozluźnić i zapomnieć o problemach.
Daje poczucie satysfakcji – co jest ważne zwłaszcza dla mężczyzn. Jako punkt honoru poczytują sobie doprowadzenie kobiety do orgazmu, a jeśli uda się to zrobić w sposób zapierający dech w piersiach, odbierający czucie w nogach i zdolność mowy, to zadowolenia ze spełnienia „misji” jest tym większe.
Zbliża – owszem i to bardzo. Bliskość partnerów jest niesłychanie ważna w każdym związku. Mówiąc wprost – nie da się stworzyć trwałego, szczęśliwego związku bez seksu, bez relacji sam na sam, poznawania siebie od tej najbardziej osobistej, wrażliwej i intymnej strony. To jest sedno bycia razem. Jeśli znasz partnera w sytuacji, gdy oddaje się tobie cały, w zaufaniu i miłości, to możesz powiedzieć, że wasza miłość jest pełna. Znając partnera od strony fizycznej i tej wewnętrznej, duchowej, znasz go dopiero w pełni.
Pozwala poznać swoje potrzeby i oczekiwania – wiele się mówi na temat odpowiedniego dobrania się partnerów pod względem oczekiwań seksualnych. I jest to naprawdę bardzo ważne. Ludzie różnią się bowiem temperamentem, upodobaniami i potrzebami. Nie każdy lubi ostry seks i z drugiej strony nie wszystkich musi kręcić delikatne, subtelny stosunek. Ważne, aby partnerzy byli dla siebie nie tylko wsparciem w codziennych sprawach, lecz także odpowiednimi dla siebie kochankami. To bardzo umacnia więzi.

Pomysły na grę wstępną – wykaż się!

I właśnie dlatego, że seks jest tak ważną sferą naszego życia, musimy starać się o to, by ją trochę urozmaicać i sprawiać, by nasz partner chętnie się nami zajmować. Pomogą w tym pomysły na grę wstępną, które odpowiednio dopasowane rozgrzeją twojego partnera, a wam obydwojgu pomogą w stworzeniu niezapomnianej atmosfery wprowadzającej do łóżkowych igraszek.

Oto kilka przykładów, które możesz wykorzystać:

Telefon do pracy – jeśli nigdy przedtem tego nie robiłaś, możesz niesamowicie pobudzić partnera, wpływając na jego wyobraźnię. Zadzwoń do niego w trakcie pracy, powiedz, że masz na sobie tylko koszulkę i musi szybko wrócić do domu, bo inaczej sama poradzisz sobie z pragnieniem, które narasta i narasta. Możesz mówić na co masz ochotę, albo co sama chciałabyś mu zrobić w łóżku. Jeśli stać cię na odważne zagranie, dobrą taktyką będzie również pikantny sms, np. „Czekam w domu. Gdy wrócisz, przyjdź i przeleć mnie. Tylko błagam, pospiesz się Skarbie”. Takie słowa wpłyną na niego niezwykle podniecająco.
Striptiz – nic tak nie rozpala zmysłów mężczyzny, niż widok ponętnych, kobiecych krągłości w skąpej bieliźnie, które na dodatek kawałeczek po kawałeczku odsłaniasz w rytm uwodzicielskiej muzyki. Zabaw się tym, przecież potrafisz. Każda kobieta ma w sobie seksapil, wie czego użyć i kiedy pokazać pazurki. Twój mężczyzna straci głowę. Przekonaj się.
Erotyczny masaż – bo nie ma to jak dobrze rozluźnione i odprężone ciało. Zanim na dobre zaczniecie się kochać, połóż partnera na brzuchu, usiądź na nim okrakiem i za pomocą olejku z dodatkiem afrodyzjaków dotykaj go czule, ocierając się o niego niczym spragniona pieszczot kotka. Z pewnością nie wytrzyma tych erotycznych tortur zbyt długo.
Klaps na zachętę – dotyk potrafi zdziałać cuda. Bardzo wrażliwe na delikatne muśnięcia są pośladki i wewnętrzna strona ud. Wykorzystaj tę wiedzę i daj partnerowi klapsa. Nie tylko go tym zaskoczysz, ale też zachęcisz do podobnych zachowań. Klap wywołuje przyjemny dreszczyk emocji.
Ty w jego koszuli – zdajesz sobie sprawę, jak bardzo seksownie w jego oczach wyglądasz wtedy, gdy wkładasz na siebie jego koszulę? Zwłaszcza gdy nie masz niczego pod spodem. Zaproś partnera pod wspólny prysznic ale najpierw pozwól, by woda zmoczyła koszulę, która przylgnie do twojego ciała. Niech ten widok sprawi, że nie będzie mógł oderwać od ciebie wzroku. Ty tymczasem staraj się, by partner nie miał zbyt wielu okazji, by cię dotknąć. W ten sposób poziom jego pożądania osiągnie maksimum, a gdy znajdziecie się już w sypialni, z pewnością da tobie pełnię satysfakcji.
Ciepło-zimno – kontrast temperatur podnieca i pobudza do działania. Przygotuj wcześniej lody w pudełku i gorący napój. Naprzemiennie używaj ich po to, by muskać i całować ciało partnera w najbardziej wrażliwych miejscach. Zmienność temperatury twoich ust i języka bardzo wzmocni jego doznania.
Film erotyczny – oglądaliście kiedyś wspólnie film o treści erotycznej, albo po prostu porno? Jeśli nie, spróbuj tej sztuczki. Podczas intymnych scen naśladuj ruchy aktorki i pokaż partnerowi, że chcesz być jego seksgwiazdą.
Kąpiel – ale nie takie zwyczajne leżakowanie w wannie pełnej piany. Kąpiel może być okazja do ciekawych doświadczeń. Rączki w ruch. Masaż w wodzie, a do tego widok pięknego, jędrnego, mokrego ciała, to dla mężczyzny potężny stymulator. Wykorzystaj to.
Weź go w niewolę – użyj do tego celu delikatnej apaszki lub szalika, zwiąż ręce partnera, z tyłu, albo przywiąż go do łóżka. Poczucie całkowitej bezradności i zdania się wyłącznie na twoje ruchy, wzbudzi w nim ciekawość i ekscytację. Dla lepszego efektu załóż mu również przepaskę na oczy, by nie mógł przewidzieć, co dla niego przygotowałaś.
Nie spiesz się – pożądanie i pragnienie zjednoczenia rozwija się i narasta w miarę intensywności twoich pocałunków, dotyku i pieszczot. Rób to wszystko powoli, nie pozwalając mu przejąć inicjatywy. Im dłużej trzymasz partnera na dystans, tym większa przyjemność gdy wreszcie dojdziecie do sedna.

Możesz też zaskoczyć partnera, dodatkowo potęgując Wasze doznania przy pomocy gadżetów erotycznych: wibrujące zabawki, afrodyzjaki i żele zwiększające doznania sprawią, że on będzie myślał już tylko o Tobie. Wstydzisz się wizyty w sex shopie? Zakupy możesz zrobić dyskretnie np. w sklepie intymnym.

Seks to przyjemność

Bez względu na to, na jaką formę łóżkowych igraszek się zdecydujesz, pamiętaj, że seks to przede wszystkim przyjemność. Dlatego wszystko, co robicie, powinno dawać wam obojgu satysfakcję i budować pożądanie powoli, aby jak najdłużej cieszyć się tą intymną relacją. Zresztą, na pewno będziesz wiedziała, co robić. Każda z nas ma to we krwi.