Domowy peeling kawowy, przepięknie pachnie, jest prosty w wykonaniu, zostawia skórę miękką i gładką, pomaga też zwalczać cellulit. Poznaj przepis na ten cudowny kosmetyk.
Peeling kawowy – działanie
Peeling kawowy ma działanie złuszczające i ujędrniające. Szczególnie polecany jest do skóry narażonej na powstawanie cellulitu czyli tej na udach, brzuchu i pośladkach. Można go stosować oczywiście na całe ciało, ale to w tych trudnych strefach, ‚tarcie’ powinno być największe. Skóra po peelingu kawowym jest gładka, miękka i pełna energii. I nie tylko ona, bo piękny kawowy zapach naprawdę pobudza! Jeśli interesują Cię domowe sposoby na celulit, zarówno w ramach profilaktyki, jak i zwalczania pomarańczowej skórki, która już się pojawiła… domowy peeling kawowy to coś dla Ciebie!
Co będzie nam potrzebne?
Chcesz sama wykonać peeling kawowy na cellulit zamiast kupować gotowe produkty ze sklepu? Bardzo dobra decyzja, bo do wykonania peelingu potrzeba naprawdę niewiele. Pierwsze co powinnaś zrobić to… zaparzyć sobie kawę. Nierozpuszczalną, a mieloną. Kawę wypij rozkoszując się jej smakiem, a fusy zostaw, bo będą Ci potrzebne! Do tego przyda Ci się oliwka dla niemowląt, oliwa z oliwek lub olej z pestek winogron. Możesz też poeksperymentować z dodatkami i dodać do peelingu np. małą łyżeczkę cynamonu, jeśli lubisz jego zapach. Wszystkie składniki mieszamy, w takich proporcjach, by uzyskać odpowiednią konsystencję peelingu.
I co dalej?
Wiemy już jak zrobić peeling, więc co robimy dalej? A no idziemy pod prysznic! Myjemy się jak zwykle, a po spłukaniu żelu, nakładamy na ciało kawowy peeling, wcieramy go w ciało, a tam gdzie skóra jest bardziej delikatna i podatna na podrażnienia (np. u niektórych kobiet łydki czy ramiona) zachowujemy delikatność, za to w okolicach pośladków, ud i brzucha, możemy pokusić się o naprawdę mocne tarcie. Po wszystkim, spłukujemy peeling zimną wodą i już! Dzięki użyciu oliwki, nawet nie musimy balsamować skóry (ale oczywiście możemy, szczególnie jeśli ktoś ma naturalnie suchą skórę). Zabieg powtarzać możemy 2 razy w tygodniu.
Domowy peeling kawowy to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych naturalnych kosmetyków, warto go wypróbować, bo samo wykonanie kosztuje niewiele, a efekt jest niczym po wizycie w salonie SPA!
A Wy, próbowałyście? Może znacie jakąś modyfikację tego przepisu?
świetna alternatywa dla sklepowych :):)trzeba będzie wypróbować:):)
Ostatnio pisałam o nim przy artykule o cellulicie a tu proszę, jest ! Aż czuję ten zapach myślami ;))
stosuje sama bardzo czesto i bardzo sobie zachwalam 🙂
lece wyprobowac:-)
Muszę kiedyś wypróbować go w końcu:D
Ten peeling jest świetny i faktycznie samemu można go bardzo łatwo przygotować. W wielu SPA przygotowuje się własnoręcznie takie peelingi.