Strona Główna » Dom i Rodzina » Rodzeństwo – czy warto je „sprawić” dziecku i jak mu o tym powiedzieć?

Rodzeństwo – czy warto je „sprawić” dziecku i jak mu o tym powiedzieć?

Rodzeństwo, to temat rzeka. Jedni twierdzą, że każde dziecko powinno je mieć, inni (może ci bardziej wygodni) uważają, że kolejne dziecko, to kolejny kłopot. Ale prawda jest taka, że czasami to życie za nas decyduje, i nawet jeśli nie planowaliśmy kolejnego dziecka, to i tak z miejsca zaczynamy je kochać. Zdania na temat posiadania rodzeństwa są podzielona, jednak gdy to rodzeństwo zapytać po latach, czy żałują, że mieli siostrę, czy brata, to raczej nikt nie odpowie,że chciałby coś zmienić. Kiedy rodzice odchodzą, zawsze wtedy zostaje rodzeństwo,a  ich obecność docenia się najbardziej właśnie wtedy. I choćby odchodzili przyjaciele, czy znajomi, to rodzeństwo zawsze zostaje. O tym zatem czy warto je mieć, nie trzeba już chyba debatować, ale wypada zastanowić się nad tym, jak o tym rodzeństwie poinformować pierwsze dziecko!

Dlaczego warto mieć rodzeństwo?

Pytanie, na które odpowiedzi narzucają się same, szczególnie jedynakom, którzy zawsze marzyli o rodzeństwie, a którzy jednocześnie nigdy się go nie doczekali. No bo co może nas spotkać lepszego, od rodzeństwa?

  • masz rodzeństwo? Masz przyjaciół. Choć nie chodzi tu wcale o brata, czy siostrę mimo, że i z nimi możemy się przecież przyjaźnić. Udowodniono jednak, że osoby, które mają rodzeństwo, łatwiej nawiązują kontakty z innymi ludźmi i zdobywają przyjaciół
  • podobno ci, co mają rodzeństwo, rzadziej się rozwodzą – może dziwna zależność, ale udokumentowana wynikami badań. Rzekomo dzieci, które wychowywały się z rodzeństwem, od najmłodszych lat uczą się rozwiązywania konfliktów.
  • osoby posiadające rodzeństwo nawet kiedy już dorosną nie czują się niekochani, czy samotni, bez względu na to czy mają życiowego partnera, czy nie.
  • kompan do zabawy – no kto będzie lepszym kompanem jeśli nie rodzeństwo? Można razem grać w gumę, bawić się w chowanego, można się szukać, i ogarnąć zabawę w dom – dzieci, które nie mają rodzeństwa są niezwykle samotne, bo żaden rodzic nie zastąpi brata, czy siostry.
  • domowe przedszkole – mówi się, że dziecko wysyłamy do przedszkola nie tylko po to, aby zdobyło nowe umiejętności ale także po to, by się socjalizowało z innymi dziećmi. Jeśli ma w domu rodzeństwo, to i socjalizację ma opanowaną do perfekcji. I kiedy później przychodzi czas, że naprawdę musi zmierzyć się z przedszkolną rzeczywistością, nie przeżywa już takiego stresu.

Ale dziecko należy dobrze przygotować na rodzeństwo

A nie zawsze jest to szuka łatwa bo wiele zależy od tego, ile lat ma pierwszy maluch. Jeśli to już kilkulatek, który potrafi swobodnie dzielić się myślami – będzie nam zdecydowanie łatwiej. Jeśli natomiast nasze dziecko jest na tyle małe, że jeszcze niewiele zrozumie z naszych słów, sytuacja jest zupełnie inna.

Na pewno warto uświadomić dziecko, że w brzuszku mamy mieszka nowy, mały człowiek. Warto też zadbać o szczególną otoczkę tego wydarzenia. Może położysz sobie na brzuchu małe buciki, i wymalujesz na nim serduszko? Ta bardzo obrazowa metoda pomoże dziecku zrozumieć, że coś naprawdę jest na rzeczy – uruchomi też jego wyobraźnię.

Gdy już radosna nowina zostanie przekazana, warto zaopatrzyć się w książeczki, które opowiadają o tym dlaczego warto mieć rodzeństwo. Rodzice również powinni opowiadać dziecku o swoich historiach. O tym co się zmieniło, gdy pojawił się brat, czy siostra. Że nagle ktoś mógł stanąć w ich obronie, a kiedy samotna zabawa nie sprawiała już przyjemności, wystarczyło poprosić rodzeństwo.

Dziecko musi jak najlepiej obyć się z tematem zanim kolejny maluch przyjdzie na świat. Dlatego warto zrobić wcześnie wyprawkę, zaprezentować dziecku jak będzie wyglądała kąpiel, czy usypianie, podpowiedzieć, że jako starszy brat, czy siostra będzie musiało pomagać przy niektórych czynnościach związanych z opieką. To sprawi, że poczuje się pewny siebie, i potrzebny. Dlatego gdy maluszek już się urodzi, powinniśmy wiele czynności pielęgnacyjnych wykonywać razem z jego starszym rodzeństwem. Już samo przyniesienie pieluszki, czy oliwki, będzie dla dziecka wielkim wyróżnieniem.

Najtrudniejsza będzie nauka dzielenia się rodzicami. Czas, stanie się odtąd towarem deficytowym, co dzieciom trudno będzie zrozumieć. Przecież do tej pory mama była tylko ich, a od teraz kolejny mały człowieczek będzie się do niej tulił przed pół domu. To jego będzie karmić, przewijać, i pewnie częściej przytulać. I o tym też warto rozmawiać, tłumaczyć, a nade wszytko warto też starać się w żaden sposób nie odrzucać starszego dziecka i przytulać je choćby drugą ręką.

Gdy starszak wyczuje, że młodszy brat czy siostra nie jest wcale żadnym zagrożeniem, będziemy mogli przestać się obawiać jego reakcji. Choć zdarza się, że niektóre dzieci nie potrafią przywyknąć do nowej sytuacji. Wtedy może warto skorzystać z rad psychologa, który miał do czynienia z nie jednym takim przypadkiem Pokieruje nas odpowiednio i podpowie co zrobić, żeby starszak nie czuł się odrzucony.

Rodzeństwo to największy skarb. I nie da się tego podważyć żadnymi słowami. Prawda jest taka, że to najczęściej rodzice ucinają teksty o rodzeństwie wypowiadane przez ich dzieci bo boją się, że nie poradzą sobie finansowo. Ale wystarczy tylko trochę pogłówkować, a na wszystko znajdą się pieniądze. Może zatem nie warto odkładać decyzji o drugim, czy kolejnym dziecku do momentu, aż będzie za późno? Warto to przemyśleć! I dokonać mądrego wyboru.

Autor: mamnatosposob-admin
Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *