Warto na początek zadać to pytanie sobie. Jak będzie wyglądać twoja przyszłość? Chcesz wrócić do pracy już po sześciu miesiącach, pozwolić sobie na roczny urlop macierzyński, czy może zostać z dzieckiem w domu? Warto tę decyzję przedyskutować z partnerem, ponieważ z pewnością w jakiś sposób wpłynie to na wasz rodzinny budżet. Jeśli chcecie, by ktoś z rodziny zajął się dzieckiem, gdy ty wrócisz do pracy, najpierw upewnij się, czy bliscy nie mają nic przeciwko. Zmuszanie babci do tego, żeby zajęła się wnukiem nie jest w porządku, to powinna być wyłącznie jej dobra wola.
Ginekolog musi przeprowadzić wszystkie potrzebne badania, żeby upewnić się, czy ciąża będzie przebiegać prawidłowo oraz czy nie ma żadnych przeciwwskazań do pracy np. ze względu na istniejące ryzyko poronienia. Warto zrobić również wszystkie badania krwi, aby upewnić się, czy nie brakuje nam żadnych witamin i pierwiastków. Jeśli zajdzie taka potrzeba, pamiętaj o włączeniu suplementów już od pierwszych tygodni życia płodu, ponieważ to właśnie początki są kluczowe dla prawidłowego rozwoju.
Zajście w ciąże nie jest równoznaczne ze spędzeniem dziewięciu miesięcy w łóżku, bez ruchu i jedzeniem nadprogramowych ilości żywności. Jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań, śmiało możesz dalej uprawiać sporty – na przykład jazdę na rowerze! Oczywiście, wszystko musi odbywać się pod opieką lekarza. Bezpieczniejszym i mniej inwazyjnym sportem jest pływanie, które jest dobre niemalże dla każdego. Czy w takim razie w ciąży należy zmieniać swoje przyzwyczajenia? Na pewno należy zrezygnować ze wszystkich używek, ponieważ szkodzą dziecku. Najlepiej też porzucić chociaż w tym okresie kawę.
Nie słuchaj rad wszystkich „dobrych znajomych”, którzy widząc, że spodziewasz się dziecka, postanowili opowiedzieć ci o tym, jak bardzo źle i trudno będzie po urodzeniu. Jeśli komuś na nas zależy, to powinien okazywać to wsparciem, a nie niepotrzebnym straszeniem, tym bardziej, że każde dziecko jest inne. Porównywanie dzieci bo „córka Kasi marudzi w nocy” jest zupełnie niepotrzebne.
Jeśli to twoje pierwsze dziecko i nie wiesz, czego się spodziewać, zapisz się do szkoły rodzenia. Ty będziesz mogła poznać techniki oddechowe przydatne przy porodzie i ewentualne rodzaje znieczuleń, a twój mąż oswoi się z kąpielą dziecka tak, żeby również był zaangażowany już od pierwszych chwil. W szkole rodzenia możesz także spotkać się z pediatrą, który odpowie na wszystkie nurtujące cię pytania.
Korzystaj z wiedzy innych, ale z rozsądkiem. Czytaj o tym, jak dbać o siebie w ciąży i o dziecko, gdy już się urodzi, ale oszczędź sobie czytania wątków o drastycznych porodach czy powikłaniach okołoporodowych. Szukaj wsparcia u innych mam, w dzisiejszych czasach to bardzo proste, bo poznać je możesz nie tylko w szkole rodzenia, ale i przez internet, na grupach facebookowych czy forach. Pamiętaj o tym, by selekcjonować zasłyszane informacje i potwierdzać je w różnych źródłach.
Jak przygotować się do bycia mamą? Przede wszystkim, zdaj się na swój instynkt! Każda mama, przed urodzeniem dziecka była totalnie zielona w temacie „obsługi” malucha, ale każda z nas wyposażona jest w instynkt, który pozwala nam stosunkowo szybko odnaleźć się w nowej sytuacji. Zdaj się na siebie, bo to właśnie Ty jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka!