Jak mówić komplementy, by odniosły oczekiwany skutek?

Sposób na podryw? Niekoniecznie. Każdy lubi być doceniany, więc komplementy tyczyć się mają nie tylko wyglądu. Jak to jest, że kiedy w tych czasach ktoś nam je prawi, od razu mamy podejrzenia co do jego zamiarów? Dlaczego odwykliśmy od prawienia komplementów? A jeszcze bardziej, od ich przyjmowania? I jak mówić komplementy, by odniosły oczekiwany efekt? O tym postaramy się opowiedzieć tym razem, i zachęcić was jednocześnie do komplementowania osób, które na to zasługują. Warto jednak robić to w niestandardowy i niebanalny sposób. Wtedy istnieje większa szansa, że zostaną przyjęte odpowiednio. Jak więc tego dokonać? Przeczytajcie.

Czym jest komplement?

Zanim zaczniesz myśleć o tym jak mówić komplementy, powinieneś poznać znaczenie tego słowa. Otóż komplement, w najprostszym tłumaczeniu, to wypowiedziany przez kogoś pozytyw na nasz temat. Komplementy są potrzebne, do prawidłowej, i pozytywnej komunikacji, ale najważniejsze w ich prawieniu jest to, by płynęły prosto z serca. Jeśli będą nie szczere, odniosą odwrotny skutek, i jednocześnie sprawią, że komunikacja między 2 osobami będzie typowo biznesowa.

Prawdą jest jednak to, że my bardzo rzadko prawimy komuś komplementy, i to wcale nie dlatego, że wydają nam się banalne ale dlatego, że one wymagają od nas w pewnym sensie rozmawiania o naszych uczuciach. A to nie łatwa sztuka.

Czasem nie mówimy komplementów także z innych powodów. Wydaje nam się, że zostaniemy wyśmiani. Ot, taka sytuacja, kiedy to chłopakowi bardzo podoba się jakaś dziewczyna. Ma ochotę się z nią umówić a ma też świadomość, że powinien ją w jakiś sposób na początku zdobywać. Ma w głowie milion komplementów, bo widzi w niej tylko to, co dobre, a jednak nie potrafi ich wypowiedzieć bo boi się, że zostaną przez nią źle odebrane.

Innym razem, nie prawimy komplementów dlatego, że nie dostrzegamy u innych osób nic pozytywnego. Dzieje się tak wtedy, gdy uważamy się za lepszych od innych. Mamy wysokie (czasem za bardzo ) poczucie własnej wartości. Warto się nad tym zastanowić, bo takie zachowania sprawiają także, że nie jesteśmy lubiani.

A warto prawić komplementy z wielu różnych powodów ale jeden z nich jest głównym. Otóż musimy mieć świadomość, że nie istnieją rzeczy oczywiste, poza kilkoma banałami. Ty coś widzisz, ktoś może tego nie zauważać. Może akurat ta dziewczyna jest w tobie zakochana po uszy, ale jako, że sam nie mówisz jej o tym że się tobie podoba, woli stać gdzieś z boku i szlochać wieczorami do poduszki. Wiesz, jak wiele może zmienić jeden komplement?

Jak mówić komplementy dotyczące wyglądu?

To często sprawia nam największą trudność, choć tak naprawdę łatwo jest rzucić komplement dotyczący wyglądu. Wystarczy powiedzieć: ładnie wyglądasz, by wywołać uśmiech a nawet rumieniec na twarzy nieśmiałej dziewczyny. Podniesie to z pewnością jej samoocenę oczywiście pod warunkiem, że będzie czuła, iż komplement wypowiedziany z twoich ust jest szczery.

Jeśli chcesz być niebanalny, odpuść sobie określenia typu : super, fajne, czy ekstra. Pozwól sobie na więcej ekspresji w wyrażaniu uczuć. Spraw, by twoje komplementy brzmiały dobrze, i jednocześnie nie były standardowe. Niech twoje komplementy zaczną oddziaływać na wyobraźnię, niech sprawiają, że osoba do której je kierujesz ma ochotę pomyśleć : jest szczery. Chcę go poznać bliżej.

Pamiętaj, że komplementy przydają się również w relacjach typu szef/pracownik. Oczywiście tutaj nie powinniśmy raczej kierować komplementów dotyczących wyglądu, aczkolwiek istotne jest docenienie pracownika poprzez miłe słowa- o ile na to zasługuje. Dlatego chwal jak najczęściej – to dodaje skrzydeł. A ty nie zgubisz korony mówiąc raz na jakiś czas: dobra robota. Albo : bez ciebie nie dalibyśmy rady.

Musisz też wiedzieć, że z komplementami także można przesadzić. Nie bez przyczyny mówi się, że nawet psa można zagłaskać. To też musisz znaleźć złoty środek, który pozwoli tobie na mądre prawienie komplementów.

Praktyka, czyni mistrza

To prawda i w tym przypadku. Często ludzie mówią, że nie potrafią prawić komplementów. Bo to bywa niełatwa sztuka, aczkolwiek można się jej nauczyć. Ćwiczyć, możesz zacząć od razu. I nie tylko mówić komplementy, ale też je przyjmować, bo jak się okazuje to też wcale nie takie proste. Zwłaszcza dla osób, które są nieśmiałe, i mają niskie poczucie własnej wartości.

A wystarczy tylko się uśmiechnąć, i podziękować. Nawet jeśli na twarzy pojawi się rumieniec, to nic złego. A nawet przeciwne – przez naszego rozmówcę, jest często odebrany za coś naprawdę pozytywnego. Kiedy ktoś powie : bardzo smaczny obiad. Powiedz po prostu, że cieszysz się, że mu smakuje, bo spędziłaś sporo czasu w kuchni, by go przygotować. Gdy zaznaczy, że zjawiskowo wyglądasz, nie opowiadaj o tym, że masz kompleksy i nie znosisz swoich fałdek, tylko podziękuj, i się uśmiechnij. Nie musisz nic więcej dodawać.

Zauważ, że źle przyjmowane komplementy sprawiają, iż osoba, która je rzuca w twoją stronę przestaje wierzyć w ich moc i o nich zapomina. Przez co często emocje w związkach gasną, a ty zaczynasz tęsknić za tymi komplementami bo nie wiesz tak naprawdę, co dzieje się w głowie twojego partnera, czy partnerki

Nie posądzaj go o złe zamiary. Czy też o to, że jest fałszywy bo chce coś osiągnąć. Ciesz się komplementami. Bądź w tym wszystkim na tyle naturalna, by Twój rozmówca odczuł, że sprawił Tobie radość swoim komplementem.