Nadchodzi taki moment, że chcielibyśmy naprawdę, by nasze dziecko było jak najbardziej samodzielne. Żeby potrafiło zrobić przy sobie większość rzeczy, a dodatkowo było na tyle odpowiedzialne, by w wieku 7 lat mogło wrócić samo do domu, z kluczem na szyi, wejść do niego, zakluczyć się od środka, i jeszcze nikomu nie otwierać, dopóki nie wróci rodzic. Kiedy jest na to najlepszy moment? Na takie częściowe przekazanie pałeczki własnemu dziecku i pozwolenie, by po części samo zaczęło o sobie decydować? Trudno to wyczuć. Dlatego ważne jest to by pamiętać, że pewnych rzeczy naprawdę nie możemy robić na siłę. Przyjdzie odpowiednia chwila, dziecko samo pokaże nam, że jest gotowe na więcej samodzielności. Od czego zacząć?
Jednym z pierwszych, ważnych etapów z życia naszego dziecka jest etap przedszkolny. Wciąż wielu rodziców jest tak bardzo przywiązanych do swojego malucha, że rezygnuje z tej opcji. A jako, że w Polsce jest obowiązek uczęszczania przez dziecko dopiero do zerówki, to też maluchy rodziców, którzy pracują w domu lub mają to szczęście, że pracować nie muszą, zostają na kolejny rok, a później jeszcze kolejny wraz ze swoją mamą. I jeśli jeszcze mają rodzeństwo, to nie najgorzej. Zwłaszcza, gdy rodzic potrafi zapewnić dziecku odpowiedni poziom nauki w domu. Jeżeli jednak dziecko jest samo, to wielka szkoda, że rodzic nie daje mu możliwości zabawy i nauki w grupie. Ale to indywidualna decyzja każdego z rodziców, i nie zamierzamy się na ten temat rozwodzić.
Co jednak powinno umieć dziecko, które wybiera się do przedszkola, i jak go tego nauczyć? Podstawową umiejętnością dziecka w wieku przedszkolnym jest przede wszystkim zadbanie o czystość. Musi wiedzieć o tym, że trzeba regularnie myć ząbki, że po skorzystaniu z toalety należy odkręcić wodę i dokładnie wymyć łapki. No właśnie. Toaleta. Dbanie o czystość to nie wszystko. Dziecko powinno być wówczas na tyle samodzielne, by do przedszkola mogło przyjść już bez pieluszki. Jeżeli twój maluch nie jest na tyle samodzielny, musisz raczej pomyśleć o żłobku, ale tam przyjmują dzieci jedynie do trzeciego roku życia.
Naucz swoje dziecko korzystać z toalety. Najłatwiej będzie zrobić to w ciepłych miesiącach, kiedy nawet na spacery nie musisz zakładać maluchowi pieluszki. Wystarczy wtedy zapas kolorowych majteczek, które dodatkowo zachęcą twoje dziecko do korzystania z tego udogodnienia. Fajny nocniczek- może być grający. Wtedy, za każdym razem gdy dziecko będzie robiło siusiu, będzie się z tego jego nowego tronu wydobywał dźwięk muzyki, co dodatkowo sprawi, że czynność ta będzie dla niego bardziej atrakcyjna. Trochę cierpliwości – i twojej, i dziecka – i maluch szybko nauczy się tej podstawowej umiejętności.
Musisz wiedzieć, że w przedszkolu dzieci uczą się dużo szybciej obserwując swoich rówieśników. Jeśli twój maluch nie jest jedynakiem pewnie zauważasz, że potrafi dużo więcej niż jego siostra czy brat, gdy byli w jego wieku. Tak samo jest z dziećmi przedszkolnymi.
Przede wszystkim ważne jest to, byś nigdy nie zabraniała swojemu dziecku próbować. Jeżeli chcesz przestać karmić malucha łyżeczką, wręcz mu ją do rączki, niech sam zje całą zupkę, nawet jeśli miałoby to oznaczać brudną kuchnię, i to aż po sam sufit. Przecież wiesz, że trening czyni mistrza, prawda? Nie blokuj więc swojego dziecka. Pozwalam mu odkrywać świat, opowiadaj go i zachęcaj do nowych czynności. Nawet tych trudnych.
Chcesz, żeby dziecko sprzątało po sobie? Potraktuj to jak zabawę. I naucz go, że nawet takie czynności mogą być dla niego przyjemne. Zawody w tym kto ile klocków wrzuci do skrzyni? A może kto umyje najwięcej talerzy albo najdokładniej je powyciera?
Tak samo jest z ubieraniem. Dzieci lubią wyścigi. Jeżeli twój maluch niechętnie ubiera się sam – z jakiegokolwiek powodu – to kup minutnik. Ustaw go dokładnie na pięć minut – choć czas ten może ulec wydłużeniu, w zależności od wieku dziecka – i zapowiedz, że kiedy dzwonek zadzwoni, wyścigi będą zakończone. Możesz podzielić ubieranie na etapy. Bo o ile koszulkę założyć dość łatwo, to ze skarpetkami może być już niemały problem. Tak samo z zapinaną bluzą – zwłaszcza, jeśli jest na guziki. Kombinuj, zachęcaj, wręczaj nagrody. Na przykład za to, że dziecko ubierze się samo, codziennie otrzyma naklejkę. Jeśli zbierze komplet siedmiu, to tego siódmego dnia wybierzcie się razem w jakieś fajne miejsce, albo ofiaruj mu drobny upominek. Nagrody zachęcają do pracy nad sobą i to naprawdę świetny sposób, na pomoc przy nauce samodzielności.