Smażyłaś właśnie naleśniki? A może robiłaś pączki lub oponki? Nie ważna jak to się stało, że na twojej bluzce czy spodniach znalazła się tłusta plama. Najważniejsze jest to, że my mamy na nią sposób. A nawet kilka!
Czy Wiesz, że prawie każdą plamę możesz usunąć z ubrania za pomocą domowych sposobów? Plamy z tłuszczu usuniesz, posypujące je mąką ziemniaczaną. Wykorzystaj sporą jej ilość. Obsyp nią obficie zaplamiony ciuszek i odczekaj kwadrans. Po czym wykorzystaj do czyszczenia szczotkę do butów lub szczoteczkę do zębów, albo po prostu wypłucz plamę w ciepłej wodzie.
Mąka ziemniaczana jest na tyle delikatna, że sprawdzi się przy wywabianiu plam na każdym rodzaju tkanin, niezależnie od ich wrażliwości.
Możesz także użyć nieco bardziej kontrowersyjnego sposobu. Wystarczy, że namoczysz wacik odrobiną benzyny. Pamiętaj, że ona silnie brudzi, dlatego koniecznie podkładaj coś pod zaplamiony ciuszek zanim zaczniesz wsmarowywać w plamy z tłuszczu benzynę.
I znów spłukujemy ciepłą – nie gorącą wodą.
Został jeszcze rozpuszczalnik. Ale to już bardzo ryzykowna metoda. Zwłaszcza, jeżeli plama pojawiła się na kolorowej, delikatnej odzieży. UWAGA – kolor może wyblaknąć!
Bezpieczniej będzie przy użyciu alkoholu. Najłatwiej zmieszać go z octem i tak przygotowany płyn, wetrzeć delikatnie w plamy z tłuszczu.
Jeżeli plama jest świeża, można także spróbować usunąć ją bez żadnych specyfików. Wystarczy po prostu zmoczyć ją obficie wodą, a później rozwiesić ciuszek w pełnym słońcu – przynajmniej na kilka godzin.
Świetnie działa również płyn do naczyń. Polewamy nim zaplamione ubranie, i odkładamy mniej więcej na godzinę. Następnie zmywamy ciepłą wodą.
I kolejny myk – woda gazowana. Oczywiście mineralna, bezsmakowa. To świetny sposób przy plamach z tłuszczu na sweterkach i delikatnych dzianinach.
Jak widzicie, możecie wygrać walkę nawet z tak trudną plamą. A może macie jakieś swoje, sprawdzone sposoby na wywabianie zabrudzeń z tłuszczu?