Współcześni dżentelmeni, czy jeszcze istnieją? Panie twierdzą, że jest to gatunek na wymarciu. Po części mają rację (jest ich póki, co niewielu) ale tylko po części, bo coraz więcej współczesnych mężczyzn zaznajamia się z tym terminem oraz tym co się z nim wiąże. Dzieje się tak za sprawą internetu a konkretnie męskich blogów, które przybliżają tę tematykę w rzetelny i przystępny sposób. I my podsuwamy Wam tekst o tym jak współcześni dżentelmeni (lub ci którzy dopiero aspirują do tego miana) powinni się zachowywać w różnych sytuacjach życiowych. Jest to poradnik nie tylko dla męskiej części czytelników, ale także dla Was drogie Panie, w końcu która nie marzy o tym, by spotkać na swej drodze prawdziwego dżentelmena?

• Savoir-vivre, bon ton i inne zagraniczne terminy – W skrócie i w dosłownym przełożeniu ich na język polski oznaczają „sztukę życia”. Jak żyć, każdy wie i nie będziemy tu nikogo pouczać. Chodzi nam bardziej o to, jakimi zasadami powinniśmy się kierować oraz jakie cechy charakteru w sobie pielęgnować, aby być postrzeganym, jako dżentelmen. Oto kilka podstaw, resztę musicie wypracować sami:
•  uprzejmość to podstawa, mówmy dziękuje i przepraszam, zawsze gdy sytuacja tego wymaga ( „miłego dnia” też nie zawadzi)
• maniery przy stole to nie kwestia tego, jakim widelcem jeść rybę, a jakim kotleta, bo o ile nie jecie obiadu w bardzo eleganckiej restauracji albo nie zaproszono Was na raut w ambasadzie, ta wiedza Wam się nie przyda. Chodzi bardziej o to by używać serwetek – nie rękawów, łokcie trzymać blisko tułowia, a sztućców nie traktować jako instrumentu perkusyjnego – do czasu podania posiłku niech leżą spokojnie na stole.
• Szacunek wobec starszych, to może zabrzmieć jak banał, ale szacunek wobec osób, które wiele już w swoim życiu przeszły jest bardzo istotny. Ustąpmy, więc miejsca w autobusie lub pomóżmy starszej sąsiadce z zakupami, a kto wie? Może ma piękną córkę (lub wnuczkę), którą z chęcią Wam przedstawi?
• Żyj w zgodzie- jak się nie da z innymi – to, chociaż ze sobą. Masz swoje zasady i podążasz nimi, a dzięki temu czujesz się dobrze we własnej skórze. Dżentelmeni powinni nieść przykład, robiąc tak stajesz się jednym z nich.

• Ubiór z klasą, to nie tylko garnitur, – chociaż, każdy dżentelmen wie, że w pewnych sytuacjach jest on po prostu niezbędny. Stylowy ubiór to nie tylko cena ( chociaż nie oszukujmy się, jakość kosztuje) ważna jest też jego schludność i oczywiście dopasowanie do sytuacji. Na randkę nie idź w wymiętej koszuli, bo Twoja potencjalna partnerka na pewno to dostrzeże, nie wybieraj też bluzy z kapturem( to nie mecz z kumplami), bo będzie to Wasze pierwsze i ostatnie spotkanie. Należy jednak pamiętać, że to nie elementy garderoby zrobią z Was dżentelmena, bo w tym wypadku ważniejsze jest to, co pod ubraniem. Strój może być jedynie dopełnieniem wizerunku dżentelmena, zewnętrznym sygnałem dla świata – uwaga o to mężczyzna godny uwagi, a nawet podziwu. Nie szata zdobi człowieka – jak mówi stare porzekadło, ale nie da się ukryć, że wizerunek ma w dzisiejszych czasach ogromne znaczenie.
• Galanteria, i nie chodzi tu o wyroby ze skóry – Wspomniana galanteria to również uprzejmość, w szczególności w stosunku do kobiet. Przykład: Ty i Twoja partnerka wchodzicie do restauracji. Czekają Was trzy stacje: drzwi wejściowe, szatnia i stolik, jeszcze zanim usiądziesz, Twoja galanteria zostanie poddana trzem próbom. Już wiecie jak? Nie? No to proszę o to szybki „know how” – przy wejściu otwieracie drzwi przed Panią i puszczacie ją przodem, w szatni pomagacie zdjąć okrycie wierzchnie i oddajecie je szatniarzowi, przy stole odsuwacie krzesło dla Waszej wybranki i pomagacie przysunąć się do stolika, Proste. W ten sposób punktujecie u partnerki, a dżentelmeni całego świata są z Was dumni. Do dzieła!!!
• Obycie – czyli wiedza na różne tematy – Coś poza piłką nożną, samochodami i opowieściami o nowo poznanych kobietach kolegów. Świat jest o wiele ciekawszy niż tylko te trzy tematy. Ważne jest, by interesować się różnymi rzeczami, czytać książki, znaleźć sobie jakieś hobby, najlepiej takie które wykracza poza naszą strefę komfortu, bo – jak wiadomo – to tam zaczyna się prawdziwe życie. Czasem wystarczy rozmowa z kimś nowym, small talk może nie wystarczyć, a interesujący temat jest zawsze mile widziany. Dżentelmeni ruszajcie w świat i róbcie dobre wrażenie!

• Książka: „Gentleman”, Bernhard Roetzel – W powyższej książce znajdziecie podstawy, dotyczące tego jak powinien zachowywać się dżentelmen. Na ten temat powstało wiele książek, ale „Gentleman” napisana przez Bernharda Roetzela to bardzo rzetelny poradnik, a zarazem kompendium wiedzy z tej dziedziny. Pozycja ta skupia się bardziej na ubiorze dżentelmena oraz wszystkim co z tym związane, np., z jakich tkanin jest zrobiony dany garnitur i wiele innych. W książce znajdziecie również sporo wiedzy przydatnej w codziennym życiu, mówi ona np. o tym, jaką szczotką czyścić buty by długo nam służyły, jak wybrać najlepsze cygara i jak spędzać wolny czas. Jest to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto chce znać wszystkie tajniki życia prawdziwego dżentelmena.

Bycie dżentelmen w dzisiejszych czasach to wyzwanie. Czasem po prostu zbytnio się spieszymy by odpowiednio zareagować lub ktoś (drogie Panie) nam to uniemożliwia. Mimo wszystko starajmy się podążać to ścieżką, bo choć nie poprawimy całego świata to choć nasz stanie się trochę lepszy.

Autor: Grzegorz Adamski