Tak naprawdę to ta kostka rosołowa nie jest zbyt skomplikowana do przygotowania. Producenci idą na łatwiznę i mają w nosie ostateczny efekt kaloryczny, chodzi im tylko o to, żeby produkt działał na zmysły więc ma smakować i pachnieć dobrze. Komsument wtedy i tak go kupi, niezaleznie od tego jaki będzie jego skład. Ale jeżeli odżywiasz się zdrowo i nie chcesz faszerować swojego organizmu jakimś paskudztwem, zrób własną, domową kostkę rosołową, nie zajmie to wiele czasu a będziesz miał pewność, że będzie ona naprawdę zdrowa.
Kostka rosołowa składa się tak naprawdę z włoszczyzny. Co zatem trzeba kupić w warzywniaczku?
Jeżeli posiadacie w domu malakser albo chociaż blender, to przygotowanie domoej kostki rosołowej będzie dla Was łatwe i właściwie to nawet w pewnym sensie przyjemne. Najpierw obierzcie dokładnie warzywa i zmielcie na drobno (możecie też tarkować, ale wtedy nie będą to działania aż tak dokładne, a po drugie zajmie Wam to o wiele więcej czasu. Cebulę i por odkładamy na razie na bok a resztę umieszczamy w garnku z wodą i gotujemy mniej więcej 10 minut. Później odsączamy i odstawiamy do wystygnięcia.
A na patelni rozgrzewamy trochę oleju kokosowego na którym przesmażymy por i cebulę oraz przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Teraz wszystko odsączamy i łączymy noi doprawiamy. Przypraw musi być sporo. Zwłaszcza ziół bo to one nadają kostce smak. Znowu wszystko mieszamy i na kilka godzin – najlepiej na noc – wstawiamy do lodówki. Chodzi o to żeby warzywa przeszły przyprawami. Na drugi dzień spróbuj, jeżeli mieszanka ma dobry smak poprocjuj ją do woreczków. Wyjdzie ich około 15 a każda taka porcja rosołowa wystarczy na ugotowanie jednej zupy w 2,5 litrowym garnku.
Teraz tylko musisz zamrozić kosteczki i następnym razem nie będziesz musiała korzystać z chemicznych dodatków. Samo zdrowie, i to w domowej odsłonie. Polecamy.