Strona Główna » Dom i Rodzina » Ciąża i poród » Jak przyspieszyć poród?

Jak przyspieszyć poród?

Masz już dość? Chciałabyś wreszcie urodzić, zobaczyć to swoje maleńswo i je wyściskać a do tego zrzucić z siebie ciężar, który nosisz przez ostatnie miesiące. Końcówka ciąży to trudny okres dla każdej kobiety. Zwłaszcza jeżeli przypada na czas miesięcy wiosenno letnich. Jak przyspieszyć poród? Tak się składa, że jest na to kilka ciekawych sposobów.

Jak wywołać poród? Zacznij od sypialni

Nie wszystkie kobiety mają ochotę na seks w ciąży. Zdarzają się i takie, które przez 9 miesięcy nawet o tym nie pomyślą. Jednak to sposób na przyspieszenie porodu, który łączy przyjemne z pożytecznym. Wprawdzie na jakieś półtora miesiąca przed zaplanowanym rozwiązaniem lepiej powstrzymać się od baraszkowania w sypialni – bo nie chcesz przecież urodzić za wcześnie- ale w sytuacji kryzysowej i podczas tak zwanej godziny zero, gdy maluch za żadne skarby nie chce opuścić Twojego brzuszka, możesz zaciągnąć męża do sypialni. Bądź pewna, że te sypialniane igraszki sprawią, że Twoje dziecię wreszcie zdecyduje się na narodziny.

Jak przyspieszyć poród? Zacznij wić gniazdko

No tak, zapewne wszystko dla malucha już dawno przygotowane. Łóżeczko złożone i zaścielone, ubranka wyprane i poukładane w szafie w kosteczkę. I akcesoria wszelkie zakupione. Ale my nie o tym. Bo jak chcesz szybko urodzić, to powinnać trochę aktywności fizycznej sobie zafundować. U nas na przykład sprawdziło się mycie podłogi. Ale nie takim tradycyjnym mopem i w wygodnej pozycji – na kolana, kobieto 😉 Padnij.. i szoruj. A im dłużej szorować będziesz tym większa szansa, że poczujesz pierwsze skurcze.

Relax, take it easy

Najgorszym w takich sytuacjach jest stres. Jak będziesz ciągle myśleć – już powinnam urodzić. Jak przyspieszyć poród? To nic z tego nie będzie. Zrelaksuj się. Odsuń te wszystkie myśli na bok – no przecież w końcu urodzisz. Poczytaj książkę, po którą chciałaś sięgnąć już dawno, obejrzyj dobry film, zrób sobie kąpiel w z wodą pełną piany. Pomyśl, że już niedługo nie będziesz mogła pozwolić sobie na takie leniuchowanie. Zajmowanie się małym człowieczkiem jest czasochłonne. Więc może zamiast myśleć wciąż o porodzie po prostu się… wyśpij 😉

Jak przyspieszyć poród? Czasami potrzebna jest oxytocyna

Ale to już metoda, którą stosuje się w szpitalu. Pod koniec ciąży będziesz regularnie chodziła na ktg. Jeżeli wszystko będzie w porządku, lekarze nie będą chcieli niczego przyspieszać, ale do czasu. Bo gdy przenosisz o kilkanaście dni, pewnie będziesz musiała zgłosić się na oddział. A wtedy zapewne lekarz zleci podpięcie oxytocyny. To bezpieczna metoda, która wywołuje skurcze, dzięki czemu będziesz mogła prędzej urodzić.

Metod na przyszpieszenie porodu jest sporo. Są kobiety, które twierdzą, że pomogła im na przykład ostra dieta. Nie.. nie chodzi o głodzenie się a o odpowiednie przyprawy – papryczka chili? Podobno działa. Do tego spacery po schodach w tą, i spowrotem i maluch w końcu powinien się zdecydować na opuszczenie swojej twierdzy. A co sprawdziło się u Was? A może właśnie teraz, gdy czytasz ten artykuł szukasz sposobu na przyspieszenie porodu. Zaciskamy kciuki. Oby poszło szybko, i jak najmniej boleśnie!

Autor: mamnatosposob
Tagi

Komentarze (1)

  1. Karina Szkutnik napisał(a):

    U mnie nic z tego nie pomogło. W 9 miesiącu przeprowadzaliśmy się i nosiłam ciężary, po schodach na 3 piętro kilka razy dziennie się wchodziło, było mnóstwo sptzatani i nic. Do tego zabawy ze starszą córcią. I nic… skurcze przyszły dopiero w szpitalu tydzień po terminie. Po oxytocynie urodziłam w ciągu godziny.

    Podobno dobry jest tymianek bo wywołuje skurcze.

Odpowiedz na „Karina SzkutnikAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *