Strona Główna » Blogostrefa » Nie tylko alkohol i striptiz, pomysły na wieczór kawalerski

Nie tylko alkohol i striptiz, pomysły na wieczór kawalerski

Wieczór (szczególnie kawalerski) w męskim gronie to dobra zabawa plus możliwość rozmów na tematy, na które nie porozmawialibyście z partnerką. Ale wszystkie tematy kiedyś się wyczerpują i wtedy każdemu z uczestników ciśnie się na usta pytanie: I co teraz? Aby Wam  nigdy się to nie przydarzyło, z pomocą przychodzi Wam ten artykuł, czyli pomysły na wieczór kawalerski.

  • Kac Vegas? Nie dziękuje – pewnie, wszystko co dzieje się bohaterom wspomnianego filmu jest śmieszne, no bo miło jest się pośmiać z czyich niepowodzeniem. Wierzcie mi, nie chciałoby się Wam  tego przeżywać na drugi dzień, gdy nie jesteście w „pełni sprawni”. Jest jeden aspekt filmu, który możecie powtórzyć, i to nawet bez wychodzenia z domu – a jest nim hazard. Urządźcie sobie w domu małą rozgrywkę pokera, kupcie żetony by poczuć się jak w kasynie a gdy już zdecydujecie się gdzieś wyjść, zwycięzca stawia wszystkim kolejkę. Jak widzicie pomysły na wieczór kawalerski nie muszą się kończyć w domu u Tysona…
  • Kawalerowie z pasją – pewnie znacie się jak łyse konie, ale jeżeli nie znacie największej pasji Pana młodego to niech świadek dopyta i zróbcie to, w końcu to jego wieczór. Wcześniej może nie miał okazji tego zrobić albo po prostu potrzebował odpowiedniego wsparcia, czyli Was – jego najlepszych kumpli, żeby mu pomogli to osiągnąć, a co ważniejsze zrobić to z nim. Bo nic tak nie uprzyjemnia miłych rzeczy jak ludzie, na których nam zależy.
  • Bo pić to trzeba umieć – nie będę zaprzeczał, alkohol jest nieodzownym elementem męskich wypadów (szczególnie, gdy następny dzień jest wolny), ale przesadzać też nie ma co, bo różnie to się może skończyć. Zmieńcie podejście do alkoholu – zamiast w ilość, idźcie w jakość, i nie chodzi mi tu oto żebyście pili 25 letnią whisky. Dobry pomysłem byłoby wspólne pójście na kurs barmański. Nie dość, że nauczycie się robić pyszne drinki, (których będziecie też testerami) to nabyta wiedza zostanie na lata i z pewnością przyda się na kolejnym wspólnym spotkaniu.
  • Porwanie bez okupu – Jeżeli Wasz budżet tylko na to pozwala zorganizujecie porwanie Pana młodego. Umówcie się, że wieczór kawalerski będzie w piątek. Ale już w ciągu dnia podjedzcie po niego do pracy i wywieźcie gdzieś za miasto. Domek w górach albo hotel nad morzem będą świetnymi opcjami, a nawet działka zaraz za miastem. Najważniejsze w tym wszystkim jest element zaskoczenia – byle zaskoczony był tylko Pan młody, uprzedźcie wcześniej szefa oraz przyszłą żonę Waszego kolegi, że wróci on do domu dopiero w niedzielę. Jeżeli jej powiecie jeszcze, pomoże Wam spakować „wyprawkę” młodego na weekend, no a dodatkowym plusem wtajemniczenia Panny młodej jest to, że ślub na pewno się wtedy odbędzie. Takie (jak ten) pomysły na wieczór kawalerski, który przeciągnie się na cały weekend, na pewno zostaną Wam wszystkim w pamięci na długie lata.

Proszę bardzo, oto pomysły na wieczór kawalerski, który nie będzie zwyczajnie nudny i oklepany. Spróbujecie to się przekonacie, że alkohol i skąpo ubrane Panie są dostępne dla Was cały rok a Wasz kumpel żeni się tylko raz.

Autor: Grzegorz Adamski

Autor: mamnatosposob
Tagi

Komentarze 2 komentarze

  1. Arek pisze:

    Moim zdaniem alkohol i striptiz to własnie to, co powinno się znaleźć na każdym kawalerskim. . Lepsze to niż jakieś porwania czy idiotyczne zabawy. A striptiz to klasyk. Swój kawalerski miałem w New Orleans. Chłopaki zarezerwowali lożę, żebyśmy mieli swoje miejsce. Open bar, bo to w końcu okazja do picia bez umiaru. No i towarzystwo pięknych kobiet. Idealny wieczór, będe go długo wspominał.

  2. Łukasz pisze:

    Nie na każdym kawalerskim od rano chlańsko musi być i stiptiz… Byłem starszym i zabrałem chłopaków do Leszna do tunelu aerodynamicznego. Powiem ze integracja mega była. Potem trochę popiliśmy ale nie tak by zgonować 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *