To nie może być decyzja podjęta w tajemnicy. Nawet, jeśli w przypływie adrenaliny związanej z nowym stylem życia rzucisz w diabły stare przyzwyczajenia żywieniowe i zachłyśniesz się mnogością zdrowych produktów oraz łatwym dostępem do nich nie pociągniesz na diecie długo, jeśli nie opowiesz o niej światu. Podstawową motywacją jest perspektywa potencjalnego wstydu. Pomyśl sobie, jak bardzo będziesz się korzyć przed sobą, i przed innymi, jeśli nie uda się Tobie osiągnąć wyznaczonego celu. Dlatego od razu oznajmij światu o swojej decyzji. Łap siłę, i motywację, będzie łatwiej.
Prócz wsparcia najbliższych, i zaciśniętych kciuków osób, które będą obserwować nasze zmagania – pomoże na pewno personalny trener. Odchudzanie z nim będzie znacznie prostsze. Nie masz obowiązku wiedzieć, jakie ćwiczenia powinnaś wykonywać. Ile powtórzeń, w jakich odstępach czasowych, nie musisz się na tym znać. Ale trener, się zna. Spotkasz go na każdej siłowni, ale możesz też umówić się osobiście, z kimś, kto się tym zajmuje, i ćwiczyć z nim choćby w terenie.
Fajną opcją jest założenie grupy, w której będziecie się spotykać kilka razy w tygodniu, i ćwiczyć z Waszym trenerem. Wtedy koszta dzielicie na daną ilość osób, i wszyscy na tym zyskujecie.
I wcale nie musisz szukać jakiegoś gabinetu dietetycznego, bo możesz zalogować się na jakimś popularnym portalu, i tam wybrać opcję, która jest dla Ciebie odpowiednia. Oznaczyć swoje preferencje, odpowiedzieć na kilka dodatkowych pytań, a za dzień, czy dwa, otrzymasz mailem zbilansowaną, spełniającą Twoje oczekiwania dietę.
Oczywiście możesz sama ustalić swój jadłospis, ale trudno będzie Tobie ocenić, ile kalorii dziennie powinnaś zjadać, żeby pozbyć się odpowiedniej ilości kilogramów. I przy okazji też sobie nie zaszkodzić. Dlatego właśnie warto skonsultować to z dietetykiem.
Jeżeli nie masz czasu gotować samodzielnie, to Twoim niezbędnikiem – absolutnym must have – może być katering dietetyczny. Zwłaszcza, jeśli nie gotujesz dla całej rodziny, a tylko dla siebie. Koszt zakupu poszczególnych produktów byłby na tyle duży, że gotowe, przygotowane przez wykwalifikowany personel jedzenie skalkuluje się tak samo. A jaka w tym wygoda? I nic nie będzie kusiło, bo prócz dziennej racji żywieniowej, możesz nie mieć w lodówce nic innego.
Specjalnie dla ciebie, przygotowaliśmy listę najbardziej popularnych, i przydatnych przy odchudzaniu aplikacji. Jeżeli potrzebujesz obliczyć dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, sprawdzi się w tym przypadku wyśmienicie popularna już aplikacja Fit Controle. Musisz wiedzieć, że nawet jeżeli spocisz się codziennie na siłowni, a swoje trudy i tak zagryziesz drożdżówką z dużą ilością kruszonki albo pizzą z sosem czosnkowym na bazie śmietany, to nici z Twojego odchudzania. Musisz się przestawić. Jeść zdrowo. Pilnować odpowiedniej ilości kalorii. Tylko to jest prawdziwa droga do realnego sukcesu. A tak aplikacja, pomoże Tobie ustalić podstawy zdrowej diety, bo dzięki niej, bez trudu, sprawdzisz sobie ile kalorii ma dany produkt, ale też ile kalorii spaliłaś w ciągu dnia, wykonując różnego rodzaju aktywności. Ta aplikacja to też specjalny dziennik, w którym możesz aktualizować obecną wagę, dzięki niemu łatwiej zmierzysz efekty po tygodniu, czy miesiącu swoich działań. To bardzo motywuje.
MyFitnessPal – znasz tą aplikację? Jeśli nie znasz, to koniecznie to zmień. Jest świetna. Możesz sobie dzięki niej zapisywać absolutnie wszystko, co zjadłaś. Wcześniej, robisz analizę, na podstawie odpowiedzi na kilka pytań. Ona zlicza zapotrzebowanie kaloryczne biorąc pod uwagę to ile kilogramów, i w jakim tempie chcesz schudnąć. A kiedy zbliża się niebezpieczna granica, Wiesz, że dziś już musisz odpuścić kolejny posiłek, lub więcej poćwiczyć.
Daily Burn – Prawdziwy sztos. Petarda. I idealne rozwiązanie dla tych, co chcą ćwiczyć, ale nie mają czasu , ochoty czy z różnych innych przyczyn nie chcą wybierać się na zajęcia zorganizowane. Tutaj, na potrzeby aplikacje, nagrano kilka rozbudowanych treningów, czyli ćwiczy się trochę tak, jak z płytą dvd, albo Ewką Chodakowską na You Tube. Fajne jest to, że to nie Ty wybierasz trening, a aplikacja – automatycznie. Doszukuje się Twoich możliwości treningowych na podstawie podanej przez Ciebie wagi, wzrostu, wieku itp.
Endomodo Sports Tracker – tą aplikację, znają chyba wszyscy. Jest świetna, bo zlicza nie tylko trasę jaką pokonałaś, i w jakim czasie, ale też ilość kalorii, jaką udało się Tobie przy tym spalić. Przy okazji Endomodo oznaczy też trasę, którą pokonałaś. Wiesz ile osób z niej korzysta? Ze dwadzieścia milionów. Jest świetna, więc nic dziwnego.