Odpowiedź jest prosta, i niezwykle banalna – bo Wiesz, co w nich jest. Inne lody, te gotowe, kupowane, mogą mieć różny skład. Jeżeli ich wytwórca nie robi ich na oczach klientów, to możesz mieć wątpliwości co do jego uczciwości. A tak właśnie zazwyczaj jest.
Dodatkowo takie domowe lody można mocno odchudzić. Zimny deser, wykonany samodzielnie, wcale nie zniszczy tygodni walki z naszą dietą. Wręcz przeciwnie, zaspokoi nasz głód na słodkości a jednocześnie sprawi, że poczujemy, że tak naprawdę w naszej diecie nie musi być żadnych ograniczeń.
Wytwórcy lodów zwykle używają przy ich produkcji bardzo tłustej, i gorszej jakości śmietany. Ty, możesz ją zastąpić jogurtem naturalnym, i już on sam, bez żadnych dodatków, a w mrożonej wersji przyniesie orzeźwienie a także zaspokoi Twoje pragnienie i ochotę na coś zimnego. Dodaj do niego owoce – a dodatkowo osłodzisz sobie nim dzień, choć wcale nie stanie się taką bombą kaloryczną, jak tradycyjne lody, które kupisz w budce na deptaku czy w markecie.
Właściwie to można je wykonać tak naprawdę ze wszystkiego. Wystarczy zmielić owoce – na przykład truskawki- na mus, dosłodzić trochę , jeśli istnieje taka potrzeba, i wlać do pojemniczków. Pamiętaj, że to nie będą lody do krojenia czy zajadania łyżeczką. Ten rodzaj lodów to słodkie „kamyczki”, które można lizać, dlatego od razy wbij w taki mus patyczek.
Fajną opcją są też lody białkowe, które mogą oczywiście zajadać dzieci, ale również Ci, którzy ćwiczą na siłowni, tuż przed treningiem. Wystarczy pokroić w drobniejsze kawałki 4 bardzo dojrzałe banany, zalać szklanką odtłuszczonego mleka, lub mlekiem roślinnym (sprawi się także woda kokosowa), oraz dorzucić jedną, lub dwie miarki odżywki białkowej, o wybranym smaku. Wlewamy do pojemniczków, i wkładamy do lodówki na kilka godzin. Szybszy efekt osiągniemy, jeśli wcześniej zmrozimy banana – a ten nada się także jako dodatek do smakowej wody mineralnej. Warto kombinować tak z owocami.
Lody bardziej tradycyjne, truskawkowe, robimy trochę inaczej. Jeżeli nie boisz się kalorii, możesz użyć śmietany. Niech to będzie kremówka. Jeśli natomiast chcesz swoje lody odchudzić, zamień ją na gęsty jogurt, ale nie odtłuszczony, i najlepiej grecki.I tak ma mniej kalorii niż śmietana, a lody przynajmniej nie stracą na smaku. Do tego cukier puder – choć polecam zastąpić stewią, lub ksylitolem, oraz owoce – w tym przypadku świeże truskawki. Jogurt lub naszą śmietanę ucieramy na gładką masę ze słodzikiem, dodajemy truskawki – w zależności od tego czy chcemy rozdrobnione, czy zmielone, dzielimy je na odpowiednie kawałki. A później wszystko wlewamy do pojemniczka, i umieszczamy w zamrażalniku na kilka godzin.
Bardziej czasochłonna i kaloryczna wersja, pozwoli nam wykonać lody czekoladowe. Gdzie prócz śmietany czy jogurtu, musimy sobie pozwolić na dodatek mlecznej czekolady, a także jajek. Do tego woda, i cukier. Wszystko razem ubijamy i chłodzimy przez kilka godzin.
Z lodami można kombinować, dodawać przeróżne dodatki. Świetną opcją są na przykład lody dwuskładnikowe, ze zmrożonego wcześniej banana i masła orzechowego – pyszne, robi się je szybko i nikt nie potrafi ich sobie odmówić. Trzeba jednak pamiętać, że to niestety mocno kaloryczna opcja.
Możliwości i tutaj jest wiele. Jeżeli zależy nam na takich miękkich, które można wyjadać łyżeczką, i kroić nożem, to wystarczy, że włożymy lodową masę do odpowiedniego pojemniczka. Zmrozimy przez kilka godzin, i już, gotowe. Jeżeli natomiast mają to być lody do lizania, to na przykład wlejmy tą masę do kubeczków po jogurtach, wtykając od razu patyczki. Możemy też kupić jogurciki do zamrażania – na przykład danonki. Tam, znajdziemy też kolorowe patyczki w zestawie ale prawda jest taka, że nie będą one miały nic wspólnego z domowymi lodami – niestety.
Warto zaopatrzyć się w takie foremki do lodów w sklepach z wyposażeniem domowym. Nie są drogie, jest ich spory wybór, i można przebierać między różnymi kolorami i kształtami. Ale lody można też wlać do plastikowych butelek, które później po prostu rozkrajamy.
Jeśli jesteś prawdziwym wielbicielem domowych deserów, warto kupić sobie taką specjalną maszynkę, która te lody ukręci za Ciebie. Możesz codziennie przygotowywać nowy smak, i zachwycać nim rodzinkę. Kombinować z dodatkami – pozwolić sobie czasem na orzechy, rodzynki, czy kandyzowane owoce, albo polewę czekoladową czy czekoladę w innej postaci. Lody do lizania, można też zanurzyć w płynnej czekoladzie, szybko ściągną, a nabiorą przy okazji dodatkowych walorów estetycznych i smakowych.