Strona Główna » Blogostrefa » Dobre wina – jak je wybrać, z czym podawać, jakie są ich rodzaje?

Dobre wina – jak je wybrać, z czym podawać, jakie są ich rodzaje?

Czy dobre, musi oznaczać drogie? Na co zwrócić uwagę, wybierając wino? Czym się przy tym wyborze kierować? Jak je degustować, czy istotny jest też kolor? Zapach? Rok zamknięcia w butelce? Nie tylko koneserzy potrafią wybrać dobre wina. Wystarczy tylko zadbać o kilka szczegółów, by nabyć butelkę świetnego trunku, i to w dobrej cenie.

Po czym poznasz dobre wina?

Napijemy się wina – mówi się w Polsce coraz częściej. Rzadziej wybieramy już piwo, czy coś mocniejszego, i skłaniamy się ku temu trunkowi raczej. Bo jest smaczny, bo ma korzystny wpływ na nasze zdrowie – oczywiście, jeśli nie przesadzimy z ilością. Ale co to tak naprawdę znaczy dobre wina? Jak je rozpoznać? Czy masz świadomość, ze na jakoś tego trunku wpływa choćby proces ich wytwarzania oraz to, na ile dojrzałe były owoce? Jeżeli nie posiadasz podstawowej wiedzy niestety nie będziesz w stanie odróżnić naprawdę dobrego wina, od jakiejś podróbki.

Jak zatem wybrać to najlepsze? Trzeba się kierować kilkoma zasadami:

  • Zwracamy uwagę na szczep – czytając też koniecznie skąd dane wino pochodzi. Dzięki temu, że wiemy skąd wino pochodzi, możemy sobie sprawdzić jakie są standardy jego produkcji, ale także opinie jakie o tym winie krążą.
  • Odrzućmy mity nt opakowania. Bo przyjęło się powszechnie, że jak wino nie jest zakorkowane prawdziwym korkiem, tylko zakręcone nakrętką, to na pewno jest gorszej jakości, a tymczasem to nieprawda. I nawet okazuje się, że wino zakorkowane, może być gorszej jakości właśnie przez korek, dotykający powierzchni trunku. Tak samo jest z dnem butelki. Nie ma znaczenia czy jest wypukła, czy też płaska, smak nie zależy od kształtu dna butelki.
  • A co z roczkiem? A to jest też bardzo ciekawa informacja dla tych, co się nie znajdą, bo na butelce zawsze jest podany rok zbioru winogron, a nie butelkowania wina. Podobno im wino starsze, tym lepsze, banalny mit. Tak się składa, że tak naprawdę to większość win – ponad 90 procent, jest w stanie zdatnym do spożycia tak maksymalnie dwa lata po ich wyprodukowaniu. Wtedy jest świeże, a jego aromat jest intensywny. Wino czerwone – może poleżeć dłużej, bo jest ciężkie, ale te białe i różowe, lekkie, zdecydowanie nie są stworzone do leżakowania. Kiedy otworzymy butelkę białego wina po dwóch lata – czy później, możemy być pewni, że nie będzie już tak bardzo aromatyczne.
  • Czy istotna jest cena? Wmawiamy sobie, że jeżeli wino nie kosztuje przynajmniej kilkadziesiąt, a nawet kilkaset złotych, to na pewno nie jest dobre. Trzeba jednak wiedzieć, że 20 złotych za butelkę to jednak dość mało a to dlatego, że nikt nie produkowałby wina, gdyby miał je później sprzedawać tak tanio. Praca przecież kosztuje, i nikt nie chce jej oddawać za darmo, a tak by się stało w tym przypadku. Warto jednak poszperać na sklepowych półkach, szczególnie w delikatesach, lub większych marketach, gdzie wybór win jest naprawdę konkretny i można trafić na prawdziwe perełeczki w dobrej cenie, i o wybitnym smaku.

Dobra wina – rodzaje

Wina, dzielimy na kilka rodzajów. Pierwszym, najbardziej popularnym podziałem jest ten, pod względem jego koloru. Kupić możemy czerwone, różowe, lub białe. To czerwone jest najcięższe, może leżakować najdłużej, różowe i białe są słodsze, spożywa się je raczej wcześniej niż dwa lata po wyprodukowaniu. Czerwone i różowe wina są raczej słodkie, natomiast białe bardziej kwaskowe.

Wina dzielimy też na takie, które zawierają w sobie dużo cukru. I w ten sposób powstaje podział na wina słodkie, półsłodkie czy wytrawne. Każde z nich pasuje lepiej do innej potrawy, dlatego smak jest naprawdę istotny, przy wyborze trunku jako dodatku do obiadu, czy też kolacji.

Wina dzielimy tez pod względem jakości, ale ta klasyfikacja jest jednak mniej popularna w tradycyjnym domu i wymaga nieco nabytej wiedzy.

Jak przechowywać wino?

Prawdziwi koneserzy smaku wina, mają swoje domowe piwnice, gdzie przechowują starannie każdą butelkę, w odpowiedniej temperaturze i warunkach, umożliwiając butelkom leżakowanie. Jaka jest odpowiednia temperatura do leżakowania? Około dziesięć, do czternastu stopni. Jeśli będzie wyższa, lub niższa, wino może stracić na jakości. Największy chłód, lubi wino musujące, najcieplejsza temperatura będzie najlepsza dla wina czerwonego, ale też nie powinna przekraczać 18 stopni.

Ważne też, by przechowywać wina w zaciemnionym pomieszczeniu. Najlepiej sprawdzi się w tym przypadku po prostu piwnica. Ale wiadomo, że nie każdy posiada takie komfortowe warunki. Jeśli i ty, nie możesz sobie pozwolić na własną piwnicę, za to nie umiesz też odmówić sobie wypicia lampki wina raz na jakiś czas, to zaopatrz się w tak zwaną winiarkę, w której można bezproblemowo regulować temperaturę. Stworzysz w ten sposób odpowiednie warunki do przechowywania trunków.

Dlaczego warto pić wino?

To nie mit, że warto pić wino, i że ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie. Oczywiście trzeba pamiętać, że podstawą jest tutaj umiar, trzeba znaleźć jakichś złoty środek, który nie pozwoli nam się od tego wina uzależnić a jednak sprawi, że dzięki kieliszkowi tego cennego trunku będziemy zdrowi, jak rybki w wodzie.

Wino, obniża poziom cukru we krwi. To wspaniała wiadomość dla diabetyków, którzy lubią jego smak. Powinni polubić szczególnie czerwone.

Wino, pomaga schudnąć – a to numer, prawda? Ale naukowcy udowodnili, że picie czerwonego wina, lub soku z czerwonych winogron, naprawdę ma wpływ na to, ile tłuszczu uda nam się spalić.

Wino, dba o naszą odporność. Dobrze wpływa na cholesterol, i zapobiega chorobom oczu, a do tego spowalnia procesy starzenia.

Jak widzisz, wino, to samo dobre, oczywiście o ile zachowamy umiar. Czy wiesz już jak wybrać to najlepsze? Nie musisz wydawać fortuny, by napić się dobrego wina. Ani też czekać przez wiele lat na to, by zyskało najlepszy smak.

Autor: mamnatosposob-admin
Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *