Strona Główna » Blogostrefa » Lifestyle » Halloween – kult wydrążonej dyni

Wkradające się coraz śmielej do naszej kultury święto duchów znane na całym świecie jako Halloween wciąż budzi w nas mieszane odczucia. Jedni uważają to wprawdzie za niewinną i sympatyczną zabawę, inni natomiast stanowczo sprzeciwiają się tego typu wybrykom, mając za argument fakt, iż jest to prześmiewcze i pozbawione szacunku traktowanie świata zmarłych, tym bardziej, iż Halloween przypada tuż przed Dniem Wszystkich Świętych. Czy jednak słusznie? Przyjrzyjmy się temu bliżej!

Trochę historii – czym jest Halloween?

Podwalin tego święta można szukać zagłębiając się w historii już sprzed 2000 lat. Człowiek od zarania dziejów nawiązywał duchową i mentalną więź z zaświatami. Snuł domysły i zdawał sobie sprawę, iż być może istnieje coś więcej poza bramami śmierci. Starożytni Celtowie w ramach święta Samhain żegnali okres letni jednocześnie witając jesienny. W związku z tym wierzyli oni, iż duchy z zaświatów zstępują na ziemię wśród żywych, wskutek zatartych granic pomiędzy światem realnym a duchowym. Już wtedy przygotowywali upiorne, szare stroje i chodząc w nich wierzyli, że dusze zmarłych przodków zostaną skutecznie odstraszone. Dodatkowo na gankach domu pozostawiali poczęstunek dla potencjalnych zjaw, a w domostwach gasili wszelkie światła.
Plasującym się obrzędem wśród licznych genez Halloween z pewnością są również dziady, znane wszystkim mniej lub bardziej m.in. z dzieł Adama Mickiewicza. Kto czytał ten wie, a tym, którzy nie mieli okazji, już śpieszymy z wyjaśnieniami. Obrzęd dziadów, podobnie jak celtyckie Samhain przypadał na noc z 31 października na 1 listopada. Celem dziadów było kontaktowanie się i ugoszczenie przybyłych duchów. Przygotowywano szczególne pokarmy, a także kąpiele dla znękanych i wygłodniałych dusz. Miało to pomóc zjawom w osiągnięciu wiecznego spokoju. Należało tego wieczoru zachować wszelki spokój i opanowanie, by nie spłoszyć dusz przodków.

Jakie dziś jest Halloween?

Dziś mało kto zdaje sobie sprawę i pamięta o tym, co było głównym celem wieczoru 31 października jeszcze parę setek lat temu. Popularne szczególnie w Stanach, Kanadzie czy Anglii Halloween to przede wszystkim okazja do hucznej zabawy. Dzieci przebierające się za duszki, wiedźmy czy znane upiorne postaci, chodzące od domu do domu krzycząc „cukierek albo psikus!” (z ang. „Trick or treating!”), są coraz częstszym widokiem na naszych ulicach. Coraz popularniejsze również stają się halloweenowe dekoracje. W sklepach bez problemu dostaniemy świecące dynie, puchate pająki czy kapelusz czarownicy. Znacznie większa liczba osób także decyduje się na organizowanie czy uczestnictwo w specjalnych przyjęciach o tejże tematyce. Na porządku dziennym są już przebierane imprezy, wraz z wymyślnymi rozrywkami i scenografią rodem z filmów o Frankesteinie.
Nie sposób jednak nie stwierdzić, iż w Polsce Halloween jest świętem dopiero raczkującym w porównaniu do tego, co dzieje się za oceanem. W Stanach Zjednoczonych dzień ten jest długo wyczekiwanym, a wielu uważa święto duchów za drugie w kolejności, pod względem popularności, tuż za Bożym Narodzeniem. Jest to także idealna okazja na biznes. Firmy i znane światowe marki prześcigają się w pomysłach i zapewnieniu swoim potencjalnym konsumentom mocnych wrażeń i wspaniałej zabawy.

Kto jest za, a kto przeciw Halloween?

Zwolennikami Halloween w naszym kraju zapewne są i przez długi jeszcze okres czasu będą przede wszystkim ludzie młodzi, a także dzieci. Jest to wspomniana wcześniej niebywała okazja do świetnej zabawy i przebieranek. Który student nie skorzysta z tego, by móc się dobrze wybawić? Dzieciom natomiast sama koncepcja przebierania się i zbierania po sąsiadach słodyczy wystarczy do tego, by oczekiwać tego dnia z niecierpliwością. Wśród dorosłych także znajduje się coraz więcej osób, które chętnie dają się wciągnąć w magię Halloween. Jest to wszakże coś, co może rozświetlić nam ponurą jesień i pozwolić choć na chwilę zapomnieć o szarej rzeczywistości.
Kościół katolicki jak i zagorzali zwolennicy tradycji nie są jednak zachwyceni tym, iż święto duchów staje się u nas coraz bardziej popularne. Mylne stwierdzenie, iż jest to okazywanie braku szacunku i ogołacanie Dnia Wszystkich Świętych z zadumy i refleksji na temat naszych bliskich zmarłych, przyczynia się w większym stopniu do dość sporych głosów sprzeciwu. Warto pamiętać, iż Halloween przypada na dzień przed Świętem Zmarłych, dlatego wielu nie widzi w tym niczego złego, a tym bardziej braku okazywania szacunku.

Odnosimy jednak wrażenie, że każdy we własnym zakresie oceni, co jest dobre, a co nie. My jednak, wykazując się jednocześnie uszanowaniem i nie lekceważąc idei Święta Zmarłych, zachęcamy do odrobiny dystansu i małej odskoczni. Dziś 31 października, tkwiąc zatem w szaroburej jesieni po pachy, skosztujmy nieco zabawy i dajmy się ponieść halloweenowemu szaleństwu! Pomogą Wam w tym nasze przepisy na strrraszne smakołyki, a także inspiracje na proste dekoracje! Zapraszajcie znajomych i bawcie się dobrze!

Autor: mamnatosposob
Tagi

Komentarze 2 komentarze

  1. Misza napisał(a):

    A ja wiem czego się dziś napiję na takie imprezce! Waszego grzańca! http://mamnatosposob.pl/aromatyczny-grzaniec-bialego-wina-przepis/

  2. Kicia napisał(a):

    Zupełnie nie rozumiem o co chodzi w tych wszystkich słownych przepychankach. Jeżeli ktoś ma ochotę na świętowanie Halloween, to niech to robi, i nikt nie powinien go z tego powodu równać z błotem.
    Różnimy się od siebie. BARDZO! i sądzę, że to bardzo niesprawiedliwe – osądzać innych tylko za to, że mają różne poglądy.
    Ja nie oceniam. NIe wdaję się w wojenki. Obserwuję, i zajmuję swoje stanowisko, ROBIĄC SWOJE. życzę innym takiego samego podejścia;)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *