Strona Główna » Blogostrefa » Jak robić pranie, by nie zniszczyć ubrań?

Jak robić pranie, by nie zniszczyć ubrań?

Wydawać by się mogło, że nie ma na świecie łatwiejszej rzeczy, od robienia prania. Zwłaszcza, że przecież mamy pralki, które robią wszystko za nas. Ale, czy oby na pewno? Czy wystarczy wrzucić wszystko do bębna, i włączyć odpowiedni program, by ubrania były czyste, świeże, i pachnące? A do tego by dalej wyglądały tak, jak nowe? Okazuje się, że mniej więcej jedna trzecia z nas, wcale nie czyta etykiet na ubraniach, przez co ulegają one zniszczeniu. Można tego uniknąć, stosując się  do kilku ważnych zasad. Jak robić pranie, by niczego nie zniszczyć? Sprawdź!

Jak robić pranie? Znajomość etykiet to podstawa

Powiedz, jak często, przed włożeniem ulubionej bluzki do pralki spoglądasz na jej etykietę? Przyznaj, że zdarza się Tobie to nie zwykle rzadko. O ile w ogóle się zdarza. Skąd Wiesz chcesz wiedzieć, w jakiej temperaturze prać, albo jakiego  środka w tym celu użyć? Jeżeli nigdy wcześniej nie czytałeś metek, możesz mieć z tym mały problem. Warto sięgnąć po jakiś internetowy poradnik, który przeprowadzi Cię przez tą drogę. Szybko nauczysz się znaczenia tych najpopularniejszych symboli, i kolejne pranie będzie już dużo łatwiejsze.

Bardzo istotna jest kwestia tego, czy konkretny ciuch jest przeznaczony do prania. Bo zdarza się, że niektórych ubrań po prostu nie wolno wrzucać do pralki. Wówczas, lepiej skorzystać z oferty pralni, szczególnie w przypadku kurtek, płaszczy, czy marynarek, a nie rzadko także na przykład sukienek.

Podczas przygotowywania ubrań do prania, istotna jest ich odpowiednia segregacja. Oczywiście nie mówimy tutaj wyłącznie o kolorystyce odzieży, ale przede wszystkim o tym, w jakiej temperaturze można je prać. Jeżeli na metce informacyjnej jest napisane, że temperatura prania nie może przekroczyć 40 stopni, to tak też ma być. Jeżeli ustawisz program z wyższą temperaturą, ryzykujesz zniszczenie ubrania – może się na przykład rozciągnąć, skurczyć, lub po prostu odbarwić.

Są też oznaczenia, które mówią nam o tym, że danej rzeczy nie wolno pod żadnym pozorem wrzucać do pralki. Jest to znak ręki, który sugeruje pranie ręczne. W tym celu wykorzystujemy ciepłą wodę, oraz proszek, który łatwo się w tej wodzie rozpuszcza. Ewentualnie jakiś delikatny płyn do prania.

Gdy metka ubrania opatrzona jest trójkątem, przekreślonym krzyżykiem oznacza to, że nie wolno nam użyć do prania żadnych środków dostępnych na rynku z chlorem. I nieważne, że ubranie jest mocno brudne – dolanie do pralki środków z chlorem sprawi, że ciuch się zniszczy.

Środków z chlorem jednak lepiej nie używać nawet w przypadku, gdy oznaczenie na metce tego nie zakazuje. Szczególnie, jeśli pierzemy na przykład ubranka niemowlęce, wielorazowe pieluszki, czy bieliznę, która przylega bezpośrednio do ciała. Źle spłukany ciuch, może wtedy podrażniać skórę i prowadzić do uczuleń.

Symbole, na metce ubraniowej, traktują także o odpowiednim suszeniu naszych ubrań. Nie wszystkie przecież można suszyć w bębnowych suszarkach, a nasze pralki zwykle już tą funkcję oferują. Niektóre trzeba suszyć też w pozycji poziomej, by zachowały odpowiednią jakość.

No i prasowanie – takie informacje też znajdziemy na metkach. Ile stopni, i czy można – naprawdę warto czytać metki, i nauczyć się niezbędnych oznaczeń, a będziemy cieszyć się dłużej dobrą jakością naszych ubrań.

Sortowanie ubrań

To bardzo istotna kwestia, od której należy zacząć. Sortujemy ciuchu nie tylko pod kątem ich koloru, możliwości prania w wysokich temperaturach, czy też materiału, z jakiego są zrobione, ale także pod względem ich zabrudzenia. Do wywabienia tych brudniejszych, będzie trzeba użyć silniejszych środków.

Teraz pora na ustalenie odpowiedniej kolejności. Priorytetem niech staną się rzeczy najpotrzebniejsze, czyli takie, które wykorzystujesz na co dzień. Reszta może poczekać.

Pamiętaj, by powyjmować wszystkie ukryte w kieszeniach skarby – włącznie z chusteczkami, które mogą nie tylko zniszczyć wygląd samego ubrania, ale również pralki. Nie ryzykuj. Jeżeli pierzesz delikatne rzeczy, typu bielizna, rajstopy itp, zaopatrz się w specjalne worki, w których je wcześniej umieścisz.

Teraz czas, na detergent

Jedna z kluczowych decyzji. Kiedy już przejrzysz metki, wiesz czy ubrania są mocno brudne, czy wymagają tylko odświeżenia, pora poczytać etykiety na opakowaniach detergentów. Gdy w pralce czekają dziecięce ciuszki, wybieraj środki delikatne, przeznaczone dla dzieci – które możesz stosować również w przypadku własnego prania. Masz wtedy pewność, że unikniesz uczuleń, a środki piorące nie mają w składzie sztucznych, i niebezpiecznych dla skóry substancji.

Możesz korzystać z płynów, koncentratów, proszków, czy też piorących kapsułek, które ostatnio robią na rynku prawdziwą furorę. Zwłaszcza, że istnieją też takie 3 w 1. Gdzie jest i płyn do prania, i do płukania, i jeszcze coś, do zmiękczania tkanin, lub wywabiacz. Wkłada się je do bębna pralki, zamyka, i wszystko robi się samo. Ekonomiczne rozwiązanie, nie wymagające kupowania innych środków.

Czy znasz swoją pralkę?

Każda z nich, ma przynajmniej kilka programów. Wiesz, który do czego służy? Potrafisz opisać jego działanie bez sięgania po instrukcję obsługi? Możesz bawić się programami, lub skorzystać z indywidualnych ustawień. Wtedy koniecznie, z oznaczeniami na metkach. To nawet opcja bezpieczniejsza, bo samodzielnie ustalasz temperaturę prania, jego czas, a także moc wirowania.

Pamiętaj, by wyjąc pranie  z bębna zaraz po zakończeniu procesu. Rozwieś je od razu na suszarce, wcześniej dokładnie strzepując każdą rzecz.

Teraz już Wiesz jak robić pranie, by nie zniszczyć swoich ubrań. Przypominamy, o odpowiednim dobieraniu syntetyków, a także zachowaniu środków ostrożności. Czasami też lepiej zrezygnować z pralki, na korzyść prania ręcznego.

Autor: mamnatosposob
Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *