W Indiach można dostrzec fascynujące połączenie różnorodności i tradycji. To bajeczna kraina z wieloma kontrastami i przeciwnościami. Kolorowe święto Holi to czas specjalny dla Hindusów. Od teraz organizowane również w Polsce!
Święto Holi to po prostu Święto Wiosny. W Indiach Północnych organizowane są obchody z okazji tej uroczystości. Huczna parada polega na obsypywaniu się kolorowymi pudrami, a także polewaniu się zabarwioną wodą.
Legendy mówią o księciu Prahladzie, który był potężny i miał nadludzkie moce. Wielu chciało go zabić, ale im się to nie udawało. Jego wiara była tak ogromna, że nawet ogień nie chciał go tknąć, gdy podstępem został zwabiony pod płomienie. Odtąd w Święto Holi rozpalane są ogromne stosy, które upamiętniają tę historię. Ponadto jest wyrażana radość z nadejścia wiosny. Cześć oddawana jest także Karmie – bóg miłości oraz jego małżonce – Rati, bogini namiętności.
Obchody trwają 16 dni, towarzyszą im procesje, zabawa, która cieszy mieszkańców Indii. Do płonących stosów wrzuca się ziarna zbóż. W procesjach pobrzmiewa głośny śpiew, muzyka tantryczne tańce. Świątynie zamieniają się w teatr, gdzie odbywają się przedstawienia. Każdej czynności towarzyszą kolorowe pudry, śmiech i sympatia mieszkańców.
Święto indyjskie dotarło również do nas! Choć skupia się wyłącznie na zabawie pod hasłem „Festiwal kolorów”. Impreza odbywa się w ośmiu miastach i gwarantuje niezapomniane atrakcje. To jedyna okazja, w której choć na chwilę możemy poczuć się jak w Indiach. Obsypywanie barwnymi proszkami, taniec, śpiew i kolory tęczy – tak wygląda polska impreza Holi. A wszystko po to by w jednym miejscu ludzie mieli możliwość integracji w rytm zabawy. Kolorowe pudry zyskały uznanie i zainteresowanie polskich odbiorców.
Jeśli nie brałeś jeszcze udziału w Festiwalu Kolorów – weź udział! Jeśli chcesz poczuć namiastkę Indii – poczuj ją w polskiej edycji Holi! A na koniec rada: nie przejmuj się ubraniem, kolorowe pudry łatwo sprać. Więc pozostaje ci wziąć udział w imprezie i poczuć tęczę barw.
Autor: Agata Krawczyk